[zwrotka 1 ]
Wyobraź sobie jak ziomek bez swegu wyrywa modną dupe ze Śródmieścia czy Ochoty kumacie
Ziomek bez włosów na żel który nie wie nic o wielkich bibach pomyśl o tym temacie
Jesteśmy dla nich jak jakieś cioty tu bracie
Pisze ten tekst jak zwykły gimbus o czym ty pierodlisz jaki słuszny powód
Ziomek przydała by się trawa ładna dupa i sztuczny dowód
Skurwiel podskakuje to go stłuczmy znowu
Masz huczny melanż potem opierdol huczny w domu
Ale po co się przejmować po chuj to ziomus komu
Nosze kaptur jak głupi gimbus
Nosze New erę jak głupi gimbus
Ale to co mówię jest szczere ale skurwiele myślą tylko głupi gimbus ej
Łapie rym fazę
Nawiedzam gimbaze
Łącze kwas i dym razem
Wychodzi mój styl śpiewajmy mój hymn razem
Stary zrobimy to zaraz
Mówię zaraz to zaraz chyba że zaraz to teraz
Nara to Nara wole że Nara to siema
Chcecie imprezować jak królowie pare stów weźcie
Kochacie ten shit ten smród w mieście
Z piepszonego Wawra śni mi się Śródmieście
[refren]
( Mam więcej niż myślisz tylko choć do mnie choć do mnie
Twe marzenie się ziści tylko choć do mnie choć do mnie
Dam ci co chcesz sławę pieniądze
Przecież kochasz mnie Warszawę jak żądze
Dziewczyny alkohol dragi nawet jak sądzę
Hajs jest królem szykuj się na zabawę mój książę
Witaj na Śródmieściu)
[zwrotka 2]
(Stary będziemy pić najdroższego szampana
Jarać najlepsze zioło
Patrzeć w górę żyć jak królowie jak bym znał pana
Uwierz to jeszcze nic kolo
Będziemy pić drinki z najładniejszych lasek jakie widziałeś
Klepać je po dupie oblepiać hajsem krzyczeć ssij pałę
Będziemy bujać się po śródmieściu w cud autach
Czujesz ten king Power
Wiesz twoja droga teraz jest chuj warta
Chcesz dziwek wyjdź za nie
Stary chcesz być jak Player żyj chamie
Jak gwiazda rocka
Laski każda w prochach
W zamian tylko daj mi swój talent daj mi swoją godność
Daj mi swoją duszę i poczuj swą wolność
Pieniądz rodzi pieniądz wiem że znasz tą regułę
Wiem że twoje sumienie neguję
Twój postęp chcesz nagrać płytę przekaz szczegółem
Chcesz iść swoim pustym szlakiem nie w górę?
Marcin nie bądź naiwny tylko jak król chodź po mnie chodź po mnie
Chcesz być królem prawda Del M to chodź do mnie chodź do mnie
Na Śródmieście)
[refren]
(Mam więcej niż myślisz tylko choć do mnie choć do mnie
Twe marzenie się ziści tylko choć do mnie choć do mnie
Dam ci co chcesz sławę pieniądze
Przecież kochasz mnie Warszawę jak żądze
Dziewczyny alkohol dragi nawet jak sądzę
Hajs jest królem szykuj się na zabawę jak książę
Witaj na Śródmieściu)
[zwrotka 3]
Wpuściłeś gimbusa do klubu i liczysz że nie zleje się w trupa
Wokół same laski a ja mam się nie rozglądać po dupach
Kurwa to chyba nie dla mnie
Wpuściłeś gimbusa do klubu i liczysz że się nie zrzygam
Ubrany jak każdy ziomy widząc mnie krzyknęliby hej N***a
Nowa moda trendy
Widzę na ipodach mendy
Mam się sprzedać jak oni?
Poszedłem za daleko to mi dodaj błędy
Mam się sprzedać jak oni ?
Chce robić rap najlepiej jak mogę
Czyli szczerze
Robić to w co wierze
Wawer jest mój a mnie to rypie
Warszawa może być moja a mnie to rypie
Ważna jest moja pasja hip hop a nie to typie
Get rich or die trying jebać to schowaj ten etos w cipie
Możesz powiedzieć że marnuje w zeszycie papier
Że marnuje me życie w rapie
Ziomek zaraz zwariuje niesamowicie napier...
-Dalam ej skurwysynu zaraz poczujesz moim chujem wbicie w japę
Wracam do domu bo to nie moje miejsce
Chce odnaleźć spokój znów szczęście
Nie chce znowu śnić o tym jak podbiłem Śródmieście