[Refren x2]
Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi dzisiaj tu opór to cisza
Pozwól oddychać
[Zwrotka 1]
Nie chce mi się gadać, dobrze, że jeszcze chce mi się żyć
Za oknem dramat, moje myśli tam pasują jak nic
Muszę poukładać, siebie i parę spraw, na które dziś lachę wykładam
Jak ogarnąć siebie jak wokół łzy, znów nie mogę spać, ale ze zmęczenia padam
Ciągle myślę jak, z życiem sobie poradził Adam, nie chcę takiej Ewy jak on
Jaki wtedy będzie owoc miłości, rajski ogrodzie płoń
Pozostało się jedynie pomodlić mi
[Bridge]
Czuję tylko, jak to napięcie narasta
Czuję tylko, jak moje serce zamarza
Siedzę, nie reaguję, jebany kaftan
Ostatni gwizdek i może to przebaczy nam pan (ej)
[Refren x2]
Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi dzisiaj tu opór to cisza
Pozwól oddychać
[Zwrotka 2]
To życie mnie ciągnie na dno, a miało być tak dobrze
Myślałem, że będę miał dość, a nie, że kurwa tym cały przesiąknę
Zabierają głos sprawy ważne, a dla mnie totalne nieistotne
I siedzę przy oknie, ci ludzie idą spacerem jak na własny pogrzeb
Jestem inny, to jest mój czas nawet nie do końca rzeczywisty
Człowiek chce się zniszczyć i za to chcą mu budować pomniki
To chore, dlatego krzyczmy, Adi dlaczego milczysz
Beteo, zawsze byłeś jeden jedyny, a dziś ci wszystko jedno, wszystko zwiędło
[Bridge]
Czuję tylko jak to napięcie narasta
Czuję tylko jak moje serce zamarza
Siedzę, nie reaguję, jebany kaftan
Ostatni gwizdek i może to przebaczy nam pan (ej)
[Refren x2]
Pozwól oddychać, czuję się jakby mnie kurwa dopadła dziś znowu kostnica
Odbiera dech w piersiach jak pytają ciągle mnie "Ziomuś, co słychać?"
A jedyne co jest potrzebne mi dzisiaj tu opór to cisza
Pozwól oddychać
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]