Politycy żenią kity znowu chcą wyjebać was
Ty się nie daj bądź sprytniejszy
Światem rządzi brudny hajs
Kruczki prawne, pity. nipy ciagle okradają nas
Ciągle tylko obiecują kłamiąc prosto w twarz
Ciągle rozkazują nam
Mówią jak mamy żyć
A chuj z takim życiem
Ciągle wciskają nam chłam
Jebać cały system
I życie na kredycie
Narkomani i zboczeńcy życia by chcieli uczyć nas
Ale my już swoje wiemy
Nie słuchamy waszych rad
Zakazy nakazy kierukją ciagle tobą nie wiesz w którą strone iść
Nie wiesz w którą strone iść
Nie ufaj nikomu tutaj na słowo
I Po swojemu żyj
I po swojemu żyj
Zakazy nakazy kierukją ciagle tobą nie wiesz w którą strone iść
Nie wiesz w którą strone iść
Nie ufaj nikomu tutaj na słowo
I Po swojemu żyj
I po swojemu żyj
Na każdym kroku próbują wyruchać cię w dupę
Traktują cię jak durnia jesteś całkiem sam
A pojebane prawa zabierają wolność
Bo w starciu z pseudo władzą nie masz żadnych szans
Stój
Siedź
Padnij
Milcz
Nie waż się wychylać i normalnie żyć
Klęcz
Milcz
Słuchaj
Waruj
I weź tu kurwa człowieku nie zwariuj
Pokornie słuchaj i nie wychylaj głowy
Co to za życie gdzie obiecany raj
Dość pierdolenie głupot
Dość lania piany
Spierdalać od nas my mamy swój świat
Zakazy nakazy kierukją ciagle tobą nie wiesz w którą strone iść
Nie wiesz w którą strone iść
Nie ufaj nikomu tutaj na słowo
I Po swojemu żyj
I po swojemu żyj
Zakazy nakazy kierukją ciagle tobą nie wiesz w którą strone iść
Nie wiesz w którą strone iść
Nie ufaj nikomu tutaj na słowo
I Po swojemu żyj
I po swojemu żyj
Zakazy nakazy kierukją ciagle tobą nie wiesz w którą strone iść
Nie wiesz w którą strone iść
Nie ufaj nikomu tutaj na słowo
I Po swojemu żyj
I po swojemu żyj
Zakazy nakazy kierukją ciagle tobą nie wiesz w którą strone iść
Nie wiesz w którą strone iść
Nie ufaj nikomu tutaj na słowo
I Po swojemu żyj
I po swojemu żyj