[Intro]
Noo, siedzimy, nic się nie dzieje
Siedzimy tu, piwko pijemy, gadamy
Cały czas gadamy, o niczym
[Zwrotka 1]
Ciągle jakbym na coś czekał
Jakby miał tu podbić kurier z DHLa
Ciągle czuje w kościach jakbym zaraz miał coś dostać
Ciągle czekam na te dobre czasy
Kiedy w końcu coś się wydarzy, a chuj się dzieje
Czym jest coś w tym kontekście?
Statusem społecznym? Prezentem?
Jaki jest sens ciągle w tym trwać?
Jakby za chwile coś się niby miało stać
[Bridge]
Noo, siedzimy gadamy, nic się nie dzieje
Noo, siedzimy gadamy, nic się nie dzieje
[Zwrotka 2]
To czekanie odwraca mi uwagę
Od tego co by teraz mogło być przedsiębrane
Jestem rozproszony jak echo w tatrach
Mam wolne całe dnie ale czasem mi nie starcza, nie ogarniam
Jutro, rzucam jak bumerangiem tak mi jakoś łatwiej, tak jutro to załatwię
Prawie 3 dychy i 15 lat w grze a nagrałem jedną płytę - to straszne
To wstyd jest, nadrobię to pewnego dnia
Ale boję się że wcześniej zniknę,przekwitnę, przepadnę, przywyknę
[Outro]
Noo, siedzimy gadamy, nic się nie dzieje
Noo, siedzimy gadamy, nic się nie dzieje