Kubańczyk
Lady Pank
[Refren: Kubańczyk]
Ja siedziałem w aucie sam, w radiu grało Lady Pank
Gdzieś na polu paląc gram w nocy spadających gwiazd
Rozkminiałem cały świat, priorytety zmienił czas
Hajs przynosił dobry grass, betą przemierzałem świat
Ja siedziałem w aucie sam, w radiu grało Lady Pank
Gdzieś na polu paląc gram w nocy spadających gwiazd
Rozkminiałem cały świat, priorytety zmienił czas
Hajs przynosił dobry grass, betą przemierzałem świat
Ja siedziałem w aucie sam
W radiu grało Lady Pank
Gdzieś na polu paląc gram
W nocy spadających gwiazd
Rozkminiałem cały świat
Priorytety zmienił czas
Hajs przynosił dobry grass
Betą przemierzałem świat

[Zwrotka 1: Kubańczyk]
Mój telefon robi pik pik
A oni chcą mieć ten hit hit
Więc piszę go tutaj w mig mig
Jak Meek Mill, ej
I jak ta Nicky
Jej dupa jest w chuj big big
Ale to co ma w głowie się tu liczy, ej
Chciałem wyrwać się z tej dziczy
Zakręt wtedy był udany jak dym został na ulicy
W mieście mówili mi mistrz kierownicy
Na wachę to codziennie przeznaczałem wszystkie pliki
Jadę z ziomkiem sobie Audi
Jadę z ziomkiem sobie Lexem
Nie mam dzisiaj żadnych barier, bo zakazy wszystkie pieprzę
Te zakazy wszystkie pieprzę
Mnie kijanka nie dogoni, no bo wszędzie cisnę 200
Teraz jest pięknie, ja jem sobie śniadanie
Dzwoni do mnie mordeczka
Mówi ,,Kubuś, rozjebane”
Lecę sobie na bicie, chociaż raczej to pływanie
Kiedyś było inaczej, teraz leje się Jack Daniel’s
[Refren: Kubańczyk]
Ja siedziałem w aucie sam
W radiu grało Lady Pank
Gdzieś na polu paląc gram
W nocy spadających gwiazd
Rozkminiałem cały świat
Priorytety zmienił czas
Hajs przynosił dobry grass
Betą przemierzałem świat
Ja siedziałem w aucie sam
W radiu grało Lady Pank
Gdzieś na polu paląc gram
W nocy spadających gwiazd
Rozkminiałem cały świat
Priorytety zmienił czas
Hajs przynosił dobry grass
Betą przemierzałem świat

[Zwrotka 2: Kubańczyk]
Betą przemierzałem świat
Zobacz ilu z nas zostało naprawdę, ilu zabrał czas
A ziomy stare z piaskownicy, każdy siano teraz liczy
I się spełnia sen z ulicy
Jeden marzył o Versace i mu w życiu idzie raczej
Drugi TOP 1 na macie
Trzeci tylko o temacie
Czwarty talent boiskowy ale trochę się pogubił
Chociaż obie nogi sprawne wybrał melanż no i dupy
Ja napruty, jak nie na polu to siedziałem w barach
Betę sprzedać też musiałem, bo blachy komenda znała
Z Marią koniec związku, ona była w szoku jak nawinął Sokół
Wszystko się zmieniło jak u Vivaldiego w „Porach Roku”
[Refren: Kubańczyk]
Ja siedziałem w aucie sam
W radiu grało Lady Pank
Gdzieś na polu paląc gram
W nocy spadających gwiazd
Rozkminiałem cały świat
Priorytety zmienił czas
Hajs przynosił dobry grass
Betą przemierzałem świat
Ja siedziałem w aucie sam
W radiu grało Lady Pank
Gdzieś na polu paląc gram
W nocy spadających gwiazd
Rozkminiałem cały świat
Priorytety zmienił czas
Hajs przynosił dobry grass
Betą przemierzałem świat