ĆPAJ STAJL
STRATEG
[Zwrotka 1: Chińczyk]
Ślizgam się po polach jak szachista, choć wkoło kiszka i miszmasz
Trzymam dystans, czekam orient, gdy sprzyja moment, szybko korzystam
Nie dam się okraść z tego, co mogę zyskać, Midas z tego, co moje dłonie
Wycisną w żniwach, strateg Dyzma, choć non-stop freestyle
Gdzie wieje wiatr, tam płynę ja - wspak - choć to nie w smak innym
Wiem, jestem inny, z kości i krwi - prawdziwy, eee...
Nie możesz rozkminić mnie, nie możesz winić
Żyję w tym świecie, którego nie widzisz
Muszę być sobą, nie muszę być miły
Walczę z systemem od zawsze, to w CV
Posmak jak kiwi, zostanę tu na językach - ja i moja muzyka
Możesz mi cisnąć, albo unikać - Chińczyk...

[Zwrotka 2: Cool P]
By się odpalić, wystarczy iskra...
CNB, czas na bombing! Jebać nagonki
Czekamy cierpliwie jak pająk, by potem w kurwy wjechać jak czołgi
Boję się niespełnionych obietnic, latamy jak chmara gołębi
I zostawiamy tylko ślad jak yeti. Ty nie kumasz, bo żyjеsz w pętli
Ja żyję na krawędzi, nadaję prosto z głębin
Wynurzam się tylko na moment i pod ciężarem problemów tonę
Mówisz, żе to wszystko chore, to kurwa w porę
Oddaję Ci dzieło skończone i znów idę w swoją stronę

[Zwrotka 3: Dejwis]
Miałem plany i hajsu worek cały
Ale się posypały, dziś nie kupię choćby ćwiary
Cel realizowany, rzucam zaklęcia i czary
Nie zabraknie na to many mi (money mi)
Zbliża się znowu zmierzch, wiesz, ziomuś, co jest pięć
Nie śpię kolejną noc, by następny etap przejść
Dowożę projekt ten, dziwka grzeje się jak piec
I chuj, przekręcę się, by zdobyć street respect