[Tekst piosenki "Smak Twych Ust"]
[Refren]
Jak smak, Twych ust, nie będzie drugich takich
Bym mógł czuć, coś znów, nie mogę zmienić ludzi
Więc jak duch, wśród snów, kręcę się wokół dróg
Czekam na cud i znów, wracam szukając tchu, w krainie...
[Zwrotka 1: Kacper HTA]
Pracuję bardziej niż zawsze, bo nie chcę zwątpić już nigdy
Nie wierzę w darmowy talent, chociaż bywałem naiwny
Muza to więcej niż diament, więcej niż cyfry
Sztuki potrzebę czują pokazywać dupe na wizji
Ale mam mindfuck, nasz świat jak Minecraft
Może trochę nie nadążam bo wychowany na kłamstwach
Soundtrack, jakby to był fightclub
Rozjuszone bestie, pozamykane po klatkach
*knock, knock*
Pukam do nieba bram, ale może nie w te drzwi
Życie złożone z paru chwil, nim zasnę
Dryfuję sam, robię napad, tak jak Billy Kid
Z metalem na dłoni, jakbym w ręku miał kastet
Wokoło ludzie poukrywani w masce
Złoty środek, gdzieś w drodze na szczyt
Zbyt wiele do zrobienia mam, nim zasnę
Byście nienawiścią dziś zabrali mi sznyt
[Refren]
Jak smak, Twych ust, nie będzie drugich takich
Bym mógł czuć, coś znów, nie mogę zmienić ludzi
Więc jak duch, wśród snów, kręcę się wokół dróg
Czekam na cud i znów, wracam szukając tchu, w krainie...
[Zwrotka 2: Hinol Polska Wersja]
Życie jak Femme Fatale, nie jeden zapłakał
Znalazłeś się w tarapatach? Uważaj na fuck-up
Liczysz na brawa? No-no nie gadaj
Tu nie robi wrażenia Balenciaga i Prada
Na pokaz taki wielki, a w głębi karakan
Wydawał by się mainstream, ale to padaka
Młode bombelki chcą być jak te samce alfa
Ale to nie bangla, mimo że wam się zgadza Instagram
Klatka oparta na faktach, z HTA od Mej Duszy Dziecko mamy traktat
Choć już nie kartka - smartfon, notatka, smak ma
Original - żaden kurwa plagiat!
Wpływam na rap grę, jak Drakkar #Ragnar!
Przypominam wam, ile jest warta ta walka
Nie potok pustych słów - tak od małolata
Składam, nie waż mi się mówić co wypada!
[Refren]
Jak smak, Twych ust, nie będzie drugich takich
Bym mógł czuć, coś znów, nie mogę zmienić ludzi
Więc jak duch, wśród snów, kręcę się wokół dróg
Czekam na cud i znów, wracam szukając tchu, w krainie...
Jak smak, Twych ust, nie będzie drugich takich
Bym mógł czuć, coś znów, nie mogę zmienić ludzi
Więc jak duch, wśród snów, kręcę się wokół dróg
Czekam na cud i znów, wracam szukając tchu, w krainie...