Moli (PL)
El Magico
[Zwrotka 1]
Tu nie ma boga, tu nie ma wzorów żeby stawać się lepszym
Jak poczułem ostrze noża pod klatką, to gdzie ja już jestem bezpieczny?
Dziwią się czemu nie pije, a nie wiedzą jaki ja przeżyłem meksyk
Zapraszam do mego miasta - narkusów i alkoholików festyn
Kurwy, hotele tam nosy i pixy, pokaże ci co to melanże
Gdy się obudziłem w szpitalu mając w pięciu miejscach złamaną czaszkę
Mam operacje, teraz ja pikam na bramkach bo metal jest we mnie (Piiiii)
Ćpanie jest super, ja przez to nie mam czucia w połowie twarzy już wiecznie
Ah, w sumie to spoko bo nie czuję dreszczów tej burzy
Moje życie to cenzura, to nie widok dla słabeuszy
Teraz to ja jestem czysty, a byłem tu w bagnie już po same uszy
Ja zmyłem to z siebie, wyszedłem na ludzi

[Refren]
Teraz możecie mi mówić El Magico
El Magico, magico, magico, magico
El Padrino, Pablo, El Patron, Capessa, El Magico
Amigo, ja byłem prawie jak warzywo, teraz El Magico
Życie powiedziałem plata o plomo jak bandito, typie - El Magico

[Zwrotka 2]
I znowu zrzucam się na rakietę do moich braci
Nie wiedziałem co to orient, dopóki sam nie byłem poszukiwany
Gdy mi zmarł dziadek, to spojrzałem w niebo i mówiłem, żeby nie patrzył
Jak jego wnuk na wigilii miał takie zejście, że potraw to nie zjadł nic
Ziomy się martwią czemu jeszcze nie mam na stałe kobiety
Gdybyś też zrobił te dupy z pierścionkami to też byś stracił apetyt
Kiedyś wracałem jak głupi do byłych, a teraz to kurwa już pieprzyć
Suko nie byłaś w najgorszym czasie mego życia, a chcesz być w najlepszym?
Haha, wiesz, aż tak mi nie pojebało
Robiłem wszystko, ale, że pusto w kieszeniach to się nie podobało
A teraz ja robię to siano i robię to siano i robię to siano i idę po więcej, bo ciągle mi mało
[Refren]
Możecie mówić mi śmiało El Magico
El Magico, magico, magico, magico
El Padrino, Pablo, El Patron, Capessa, El Magico
Amigo, ja byłem prawie jak warzywo, teraz El Magico
Życie powiedziałem plata o plomo jak bandito, typie - El Magico