[Refren]
A wiele to dla mnie za mało, mało, mało
A drogo to dla mnie za tanio, tanio, tanio
A mocno to dla mnie za słabo, mao, mao
Bo już tak mnie pojebało, bało, bało
A wiele to dla mnie za mało
A drogo to dla mnie za tanio
Mocno to dla mnie za słabo
Bo już tak mnie pojebało

[Zwrotka 1]
Zielono, iPhone 12, widzę szeroko
Ostatnie piętro, widzę niebo stąd
Branża sprawdziła me nerwy tak, jak neurolog
Poddałem się demonom, [?]
Teraz mam swój NIP
Zostawiam tamte gwiazdy typie
Jakbym kurwa robił na booking
A sam usmażę duże sumy
No bo poznawałem wszystko co od kuchni
Chcę wiedzieć ile mam gotówki
Jakby ona była ze skarbówki
Wow, sam się wyleczę jak [?]
Twój idol stoi w idealnym świetle jak fotobox (cheese)
Znikają błyski, Yeezy, cycki i Photoshop, i nie ma go
[Refren]
A wiele to dla mnie za mało, malo, mało
A drogo to dla mnie za tanio, tanio, tanio
A mocno to dla mnie za słabo, mao, mao
Bo już tak mnie pojebało, bało, bało
A wiele to dla mnie za mało
A drogo to dla mnie za tanio
Mocno to dla mnie za słabo
Bo już tak mnie pojebało

[Zwrotka 2]
Nie rucham tej forsy i znów jest w ciąży
Jestem jak [?], chcę mnożyć i mnożyć [?]
Mówią dorośnij, mogłem być twoim [?] mała
Tylko, że ja to nie jeżdżę Kombi
Mercedes, Sport tryb, marzenie
Mały Moli chce mieć super moce
Być jak z Marvela, no i prawie jest
Buja na blokach i lata na sieci jak Spiderman
Wpadłaś w sieć, zmieniam style, sobie zmieniam głosy
Czuje się jak [?]
Myślałeś, że wrócę na klatkę, myślałeś, że zobaczysz na dnie
Oślepiony twym blaskiem, na szczęście mam polaryzacje
Wybacz, lecz mówisz o prawdzie
A brzmisz jak ona, gdy mówi, ze nie jest szybka
Hmmmm, już
[Refren]
A wiele to dla mnie za mało, mało, mało
A drogo to dla mnie za tanio, tanio, tanio
A mocno to dla mnie za słabo, mao, mao
Bo już tak mnie pojebało, bało, bało
A wiele to dla mnie za mało
A drogo to dla mnie za tanio
Mocno to dla mnie za słabo
Bo już tak mnie pojebało