Polskie tłumaczenia Genius
Polo G - Lost Files (Polskie Tłumaczenie)
[Zwrotka]
Dawno temu wszystko było w porządku
I nagle wszystkie bloki oszalały
Niech żyje gang, stary, cały blok tęskni za tymi uśmiechami
Przysięgam cały blok tęskni za tymi uśmiechami
Jestem dzieckiem Sed, 1300 block gościu
Widać to po tym jak chodzę i moim stylu
Tak naprawdę nie wyskoczyłem z werandy dopóki nie dorosłem
Ale ja byłem na ulicach od dziecka
Byliśmy pełzakami w tych ulicach, teraz jesteś w niebie
Trzymaj się tak daleko gdy ja spoglądam na chmury
Modlę się o znak żeby widzieć że dalej ze mną jesteś, I widziałem jak świeci słonce
Stąd wiedziałem że jesteś dumny
Bóg był tam tak wiеle razy, mogłem stracić życie
Albo walczyć o niе w sądzie
Ale to tak jakby wybrał mnie bym miał mikrofon w dłoniach
Równomiernie rozmawiać przed tymi tłumami
Wiele pokonałem sam odkąd stałem się bogaty
To tak jakby każdy chciał przyjść
Pamiętam jak byłem bez grosza, stary, nie miałem nic
Nie byłeś na liście numerów do których mogę dzwonić
Byłem do tyłu, nie było nikogo kto mógłby mi pomóc w walce
Ziomek, chciałem tylko wrzucić ręcznik
Trzymaj mój krąg mały, nigdy nie wpuszczę żadnej suki
To po prostu coś na co nie mogę pozwolić
Stary, przepraszam, ale nie mogę krzyczeć gang z gościem który nie jest spoko
Albo gotowy iść ze mną za kraty
Czuję się jak bym każdego dnia miał nowego gościa przed moja twarzą
Próbującego zabrać mi tych najbliższych
Jest pełno gości którzy wyciągają swoją jebaną rękę
Ale nie mogę wymienić jednej rzeczy którą dla mnie zrobili
O nie, nie dostaniesz tego Backwooda jeśli nie zgarniałeś drobnych
Jaraliśmy blanty w mojej chacie
Wygląda na to że to branże wybierają kto będzie z przodu
Stary, to wszystko jest dla mnie sfałszowane
A ty gadasz jak byś to przeżył ale to ja tak naprawdę jestem z ulicy
Nie lubię tego, więc się nie zgadzam
Czy ty tak naprawdę rozumiesz pozytywy i negatywy tego życia?
Jest słodkie ale słodko-gorzkie
Co wiesz o dniach bez posiłków
Tylko żeby upewnić się że twoi bracia i siostry jedzą?
To był czas resetu, pracowałem jak nigdy
Powiedziałem P's, nie ide na skróty
Graliśmy z blokami, jebać sport
Sposób w jaki strzelamy i podajemy kamienie
Myślałbyś że gramy na boisku
Gdy umarły moje ziomki, dla nich to było śmieszne
Więc ich zabij i nie okazuj skruchy
Na drodze do wyjścia jest pełno głupkowatych gości
Trzeba było zostać na werandzie
Goście nie są gotowi oddać światło sławy
Nie chcą podać mi pochodni
Tak, jestem teraz gorący więc będą się podlizywać
Nie ważne czy nienawiść czy wsparcie
Ale czy mi się uda? Oczywiście
Młody Polo jak ten gość na koniu
Potrzebuję Lambo albo Porsche
Próbuję zarobić miliony
Mam miejsce do popisywania się jakbym podnosił ciężary na siłowni
Zadaje się z mordercami
Kilka małych dzikusów ze mną, moi strzelcy nie celują w felgi
On jest kozakiem z wyciągniętą klatą, my wyciągami TEC-9
Walimy aż stracą kończynę
Aż będą wybiegać ze swoich Timberlandów
Ludzie wiedzą że przez nas robi się mokro
Jeśli zadajesz się z przeciwnikiem mam nadzieję że umiesz pływać