[Intro]
Mm-mm, mm-mm, mm-mm
Mm-mm, mm-mm, mm-mm

[Zwrotka 1]
Nikomu nie przeszkadzam
Nerwowy, kiedy stoję
Dławiąc się okolicznością
Paląc tylko z drugiej ręki (Mm-mm)
Rozetnij i rozprowadź nas (Mm-mm)
Wysusz na piasku (Mm-mm)
Ułóż włókna obok siebie (Mm-mm)
A zaczniesz rozumieć już (Mm-mm)

[Refren]
Wiem, że to koniec
Urodziłem się jako choker
Nikt po mnie nie idzie
Po mnie nie idzie

[Zarefren]
Mm-mm (Wiem, że to koniec)
Mm-mm, mm-mm, mm-mm

[Zwrotka 2]
Nikomu nie przeszkadzam
Niczego nie żądam
Dławiąc się okolicznością
Samosabotaż to słodki romans (Mm-mm)
Chyba jestem tyle wart, ile mogę wytrzymać (Mm-mm)
Wcześniej zdaje sobie sprawę, że ból tylko pośrednikiem jest
[Refren]
Wiem, że to koniеc
Urodziłem się jako choker
Nikt po mnie niе idzie

[Przejście]
Nie widzę ochotników, do dzielenia moich lęków
Podpiszę na linii
Sam, zmienisz moje okoliczoności
Ja wiem, że muszę już ruszać

[Refren]
Bo wiem, że to koniec
Urodziłem się jako choker
Nikt po mnie nie idzie (Paląc tylko z drugiej ręki)
Wiem, że to koniec
Urodziłem się jako choker
Nikt po mnie nie idzie
Po mnie nie idzie

[Zwrotka 3]
Niczym mała drzazga wbita w twoim ciele
Ktoś inny może wyjąć ja, ale gdy szpilkę masz ty
Boli trochę mniej i nawet możesz wepchnąć dalej ją
Kiedy twoje ciało krzyczy, ufaj, że umysł słucha go
Niczym mała sylwetka, którą ledwo widać
Jak cień rzucony na ziemię, gdzie w końcu położysz się
Na zawsze, ale dzień idzie dalej, Słońce rusza się
Jesteś wyższy, odważniejszy, a widok z tyłu cię oślepia
[Outro]
Mm-mm, mm-mm, mm-mm