[Intro]
Kiedyś mieliśmy coś wspólnego
Teraz jedyne co mamy wspólnego to lodówka
Zimny jak lód skarbie, mówię ci, zimny jak lód
Odleciałaś wysoko
Dalej, poleć!
Wysoko, wysoko
Ale lecisz sama

[Zwrotka 1]
Zawsze palisz w domu
A co jeśli wróci moja mama?
Nie możesz się za siebie wziąć i znaleźć pracę
Bo ten pośpiech cię dopada
Jesteś dealerem i ćpunem
Najsłodszych pocałunków, jakich kiedykolwiek doświadczyłem

[Refren]
Wiem na czym byłem
Miałem Pilota Jones'a (Co ty o tym wiesz?)
Wzięła mnie wysoko (Serio?)
Potem zawiozła mnie do domu
Pilot Jones, Pilot Jones

[Zwrotka 2]
Tеj nocy znowu przyleciała i potknęła się na moim trawniku
Sam nie wiem, po co staram się utrzymać trzеźwość dorosłej kobiety
Widzę, jak sięgasz po bluzkę
I nie, nie chcę dzieci
Ale dawno byłem dotykany
Przez dealera i ćpuna
Z najsłodszymi pocałunkami, jakich kiedykolwiek doświadczyłem, kiedykolwiek doświadczyłem
[Refren]
Wiem na czym byłem
Miałem Pilota Jones'a (Co ty o tym wiesz?)
Wzięła mnie wysoko (Serio?)
Potem zawiozła mnie do domu
Pilot Jones, Pilot Jones

[Zwrotka 3]
Wysoko na niebie, ptaki
Widziałem niebo jak nigdy wcześniej
Myślałaś, że byłem nad tobą
Nad tobą na tyle sposobów
Ale gdybym miał kwaterę na chmurze
To pewnie mogłabyś zostać
Kiedyś taką będę miał
Potrzebuję cię
Przyznaję
Jesteś moim Pilotem Jones'em