(Interlude)
Spoglądaj w twarze wrogów bez strachu. Bądź odważny i pewny siebie, pamiętaj że Bóg Cię kocha. Mów tylko prawdę, nawet jeśli będzie to prowadzić do Twojej śmierci. Stój w ochronie słabszych i bądź bez winy. Oto Twoja przysięga

(Intro)
Yeah
Yeah
Powiedz, jakie to uczucie?
Czujesz to?

(Verse 1)
Piżama Polo Jeans, chyba mi się udało
Pokazałem mamie pierwszy milion, prawie zemdlała
Bogaty i sławny, miło być rozpoznawalnym
Legendy odchodzą w cień, czuję że brzmi to przestarzale
Jestem najciężej pracującym człowiekiem we Wszechświecie
Pokusy, ofiara kościoła samego Lucyfera
Internetowi raperzy mogą chuja zrobić gdy nie działa im komputer
Całą swoją podwyżkę wydałeś na dwa łańcuchy i bajery Gucci?
(Bajery Gucci?)
Jestem najwspanialszy, przyznaj to
Jestem najwspanialszy
Nie chowam urazy przez ludźmi którzy się z tym nie zgadzają
Jestem niedoceniany, nie pasuje do playlist ludzi
Jeśli nie jestem w TOP10, jesteś rasistą
Kokainowy eter tworzy strasznego potwora
Nie słyszeli o mnie dopóki nie zacząłem się jebać z wielkimi gwiazdami
Wciąż słucham muzyki z tych samych starych głośników
I to wszystko bez pomocy Drake'a!
(Chorus)
Tak wiele rzeczy stworzyłem
Choć to dzieło może być moim ulubionym
Pytają się mnie jak się czuje, odpowiadam
"Wspaniale"
Czuję się wspaniale
Tak wiele rzeczy stworzyłem
Choć to dzieło może być moim ulubionym

(Verse 2)
Yeah
Nowiutki dom, chyba mi się udało
Mam klucz do miasta, otwieram nim wszyskie bramy
W piwnicy mam teczkę z milionem dolarów
Na wypadek chudych dni
Dzieciaki z którymi dorastałem, mordują się
Strzelają do siebie, zabijają, sprzedają dragi
Rodzice mojej dziwczyny wciąż mieszkają w okolicy
Przejeżdzam w nowym BMW
Życie jest świetne
Jestem tylko człowiekiem, pozwól mi popełniać błędy
Tyle się zmieniło, nie jestem już Malcolmem z twarzą dziecka
Nawet moje ziomki mówią "Stary, zwolnij"
Wiedzą że to nie ich miejsce
Wiedzą, że nie chce zmarnować choćby dnia
Chcę być legendą jutra
Mówią że nie dam rady, chce pokazać że się mylą
Nie jestem idealny, ale nikt taki nie jest
Osiągnąłem to wszystko bez pomocy Jay
(Outro)