[Zwrotka 1]
Nie wiem, czy jestem chłopcem
Nie wiem, czy jestem mężczyzną
Wiem, że chcę być nazywany ślicznym
Ale nie wiem, czy chcę mieć cycuszki

Chyba mógłbym pójść w nonkonformizm płciowy
Ale konformizm idzie mi naprawdę dobrze
A niebinarność nie wpada w ucho tak, jak bym chciał

Jestem Jake i jestem Foster
Jestem czymś pomiędzy
Ale jest mi dobrze z tymi imionami, które mi nadano

[Refren]
Nie wiem, czy jestem odrzutkiem
Nie wiem, czy jestem frajerem
Ale wiem, że czułem się
Kobieco odkąd zacząłem ząbkować (No może nie aż tak wcześnie)

Nie wiem, czy potrafię dać czadu w ten sposób
Chyba nie potrafię zatrząść dupcią
Ale wiem, że oddycham
Inaczej w makijażu

[Zwrotka 2]
Więc może mniejsza o to
Miałem podkopać wszystkie swoje uczucia głupimi wersami o teatrze muzycznym
Nie po to tu jestem
Bo widzicie, mam tendencję do ironii
Te głupie słowa miały służyć mi za ochronę
Ale nie potrafię rozszyfrować tych głupich słów
Nie wiem, czy podoba mi się "on" czy "jej"

Pamiętam, jak nosiłem szpilki mamy
I te różowe dresy sportowe
Ta, byłem małym dzieckiem
Które nie wiedziało, jak to ukryć

Pamiętam, że nienawidziłem wszystkich swoich ciuchów
I widziałem śliczne dziewczęta w ślicznych ubraniach
I zazdrościłem im
Jak mogę zostać jedną z nich?

[Refren]
Nie wiem, czy jestem odrzutkiem
Nie wiem, czy jestem frajerem
Ale wiem, że czułem się
Kobieco odkąd zacząłem ząbkować

Nie wiem, czy potrafię dać czadu w ten sposób
Chyba nie potrafię zatrząść dupcią
Ale wiem, że oddycham
Inaczej w makijażu
[Przejście]
I powiedziałem sobie, "Zrzuć parę kilogramów
A będziesz mógł nosić co tylko chcesz"
I próbowałem czekać, aż zrzucę wystarczająco
Ale nigdy nie poczułem, że to już

I powiedziałem sobie, "Zrzuć parę kilogramów
Możesz ubierać się w damskie ciuchy
I przybyło mi parę kilogramów, wtedy powiedziałem sobie
Jebać to, idę pisać piosenkę

[Refren]
Teraz wiem, że jestem odrzutkiem
Swoim własnym, wyjątkowym rodzajem frajera
Ale wiem, że czułem się
Kobieco odkąd oddycham

Nie wiem, czy potrafię dać czadu w ten sposób
Ale jestem pewien, że potrafię zatrząść dupcią
Ale wiem, że oddycham
Inaczej, odkąd to poczułem