[Zwrotka 1]
Mistrzu manipulacji
Boże, jesteś tak dobry w tym, co robisz
Udajesz przede mną wybawcę
A ja przez ciebie przeżyłam piekło
Słyszę ostatnio te wszystkie plotki
Którym zawsze przeczyłeś
Przepadłam za tobą jak woda
Spadająca z lutowego nieba
A teraz jej nurt się nasilił
Nie, nie mogłabym się wydostać, nawet jeślibym próbowała
Ale przekonałeś mnie, kochanie, że
To wszystko było moim wymysłem

[Refren]
I przez ciebie zaczęłam myśleć, że
Dwa plus dwa równa się pięć
A ja jestem miłością twojego życia
Bo jeśli deszcz niе pada, a słońce nie świeci
To odmiеnienie cię jest możliwe
Nie, miłość nigdy nie ma sensu

[Zwrotka 2]
Zbudowałeś ogromny zamek
Którego wysokie ściany ukryły przede mną
Jak to wszystko się stało
I wszystko, co mi zrobiłeś
Kłamałeś, kłamałeś, kłamałeś, och
[Refren]
I przez ciebie zaczęłam myśleć, że
Dwa plus dwa równa się pięć
A ja jestem miłością twojego życia
Bo jeśli deszcz nie pada, a słońce nie świeci
To odmienienie cię jest możliwe
Najwyraźniej miłość nigdy nie ma sensu
Niebo jest zielone, trawa czerwona
A ty zawsze byłeś zupełnie poważny
Z pewnością ta dziewczyna to tylko twoja znajoma
Wszystkie nasze problemy da się rozwiązać
Bo kochanie cię to kochanie każdej

[Most]
Kłótni, którą mi wypominałeś
Napomykałeś o dziewczynach, które mógłbyś mieć zamiast mnie
Mówiłeś, że jestem zbyt młoda, za miękka
Nie znam się na żartach, nie umiem cię zadowolić
Och, dlaczego to robię?

[Refren]
Wychodzę na tak głupią, myśląc, że
Dwa plus dwa równa się pięć
A ja jestem miłością twojego życia
Bo jeśli deszcz nie pada, a słońce nie świeci
To odmienienie cię jest możliwe (ach, ach)
Nie, miłość nigdy nie ma sensu
[Outro]
Sensu, sensu
Miłość nigdy nie ma sensu
Wiem, że jestem w połowie odpowiedzialna
I przez to czuję się okropnie
Och, sens, sens
Miłość nigdy nie ma sensu
Wiem, że mogłam to wszystko przerwać
Boże, dlaczego tego nie zrobiłam?
Och, sens, sens
Miłość nigdy nie ma sensu
Wiem, że jestem w połowie odpowiedzialna
I przez to czuję się okropnie
Och, sens, sens
Miłość nigdy nie ma sensu
Wiem, że mogłam to wszystko przerwać
Boże, dlaczego tego nie zrobiłam?