Forteca Studio, tak, aha
Yo, kurwa, tak, VNM
Uwierz skurwysynu, weź uwierz, yo
[Zwrotka 1: Fenix]
Niech zamilkną wszyscy, którzy w rap nie wierzyli
Wszystkie oczy na nas, to nie czar jednej chwili
Po co pancz na debili, oni muszą się wkurzyć
Bo na pancza ode mnie trzeba sobie zasłużyć
Uwierz, widzę stoją za nami fakty
Patrzę jak błazny chcą być rycerzami prawdy, he
Zobacz, ostatnio to jest modne
Sprułeś się kurwo do mnie to teraz masz problem
Więc musisz uwierzyć, nieważne skąd jesteś
Ta muza uderzy jak młot w serce wiesz
Jestem maszyną i demoluję bity
Pluję na wasze płyty, króluję wśród elity
Bo nie ma skurwiela co mógł by przebić te jointy
Ja przemielę tą scenę możesz być spokojny
Kiedy siedzisz jak wryty w czterech ścianach
Ja piszę pod bity jak bym się naćpał fryty od rana
Mogę to nagrać na milion sposobów
Bo robię tu rap dla ziomów nie snobów
Którzy w swoich snach są prawie na szczycie
Drugich goni strach, który łamie oblicze
Często myślę o tym ilu z was mi nie wierzy
Częściej pierdolę to ilu z was mi nie wierzy
Zawsze robię rap i prawdę mówię
Więc jeśli znów nie wierzysz to weź kurwa uwierz
[Refren: Fenix]
Niektórzy bardzo chcą zostać zauważeni
Niektórych własne flow wpierdala do ziemi
Jedni się inspirują moim życiem na co dzień
Jeśli me życie to banał, ich płyty? sam odpowiedz
Niektórzy bardzo chcą zostać zauważeni
Niektórych własne flow wpierdala do ziemi
Jedni się inspirują moim życiem na co dzień
Jeśli me życie to banał, ich płyty? sam odpowiedz
[Zwrotka 2: VNM]
Tak, wiem, że nie wierzysz w brednie
Choć wierzyłeś w nie kiedyś pewnie
Dziś ja wiem, że ty wierzysz we mnie
W rapie jestem Bogiem, myślą tak często frajerzy
Nie jestem Bogiem bo odwracam się od ciebie kiedy przestajesz wierzyć
Moje flow to kurwa i wszystkie jej pokrewne
Bo obojętnie co by było sprzedasz się, to pewne
Nie zerżniesz mojego flow, prędzej zmiękniesz
Moje flow to kurwa, ale ty jej nie zerżniesz
Uwierz w to, co ja mówię bo ja nie gubię flow
To jest joint, puść w klubie go
Record tech nie podnoś głowy kiedy tworzę ten bit
Schyl głowę kiedy wchodzę na bit
Każe forum ma swoją metę, mimo że leszcze po szkołach
Są w nie wlepieni tak jak w drzewo kora
Każde forum ma metę, na wasze też już pora
Chcecie metafor? to jest wasza metafora
Na bloku robię extra ścierwo, mam cień bloków
Nie mam świateł miasta, nie jestem Eldo
Kto w ciebie wierzy? we mnie cały wierzy Elbląg
Uwierz w nas skurwysynu, VNM, Fenix, L Pro, tak
[Refren: Fenix]
Niektórzy bardzo chcą zostać zauważeni
Niektórych własne flow wpierdala do ziemi
Jedni się inspirują moim życiem na co dzień
Jeśli me życie to banał, ich płyty? sam odpowiedz
Niektórzy bardzo chcą zostać zauważeni
Niektórych własne flow wpierdala do ziemi
Jedni się inspirują moim życiem na co dzień
Jeśli me życie to banał, ich płyty? sam odpowiedz
[Zwrotka 3: L Pro]
Uwierz, że nie wszystko co słyszysz to prawda
Większość myśli Źle o mnie, wiesz dla mnie to standard
Jedni chcą zapomnieć, dla innych stałem się celem
Za to, że robię co kocham nie zważając na efekt
Jestem najlepszym raperem niedługo przekonasz się
Że nie dam się skurwić nawet mając ten fame, wiesz
Rób jak chcesz i tak nie wygrasz ziomal
Bo dissując mnie to tak jak byś nagrał diss na Boga
Idź tam zobacz, twoi kolesie brawo mi biją
Bo moje flow rozpierdala takich wack'ów na wylot
Ta ilość tych którzy chcą od dawna mnie zniszczyć
Ale jednym wersem zamykam usta im wszystkim
Oni robią co mogą, chcą się wjebać na legal
Ja już jestem tam dawno, ale ich nie widzę z daleka
Weź się zastanów, lepiej wyciągnij wnioski
Bo zanim przetrzesz oczy mną będzie się jarać pół Polski
Najlepiej weź się ocknij i pogódź się z tym
Że robię to tylko z ziomkami więc nie licz na feat
Ty chcesz być sobą, ale to czuję od dawna
Że nawet wzrokiem ciebie tutaj dissuję jak błazna
Możesz być szefem, ale na swoim terenie
Bo sam pod sobą kopiesz dołki w studiu jak i na scenie
Więc jak kolejny raz na mic'u mnie wkurwisz
Wiedz, że każdy wers na mnie to gwóźdź do twojej trumny
[Refren: Fenix]
Niektórzy bardzo chcą zostać zauważeni
Niektórych własne flow wpierdala do ziemi
Jedni się inspirują moim życiem na co dzień
Jeśli me życie to banał, ich płyty? sam odpowiedz
Niektórzy bardzo chcą zostać zauważeni
Niektórych własne flow wpierdala do ziemi
Jedni się inspirują moim życiem na co dzień
Jeśli me życie to banał, ich płyty? sam odpowiedz