ZDR
Moment zawahania
[Refren x2: Murzyn ZDR & TPS]
Moment zawahania, dreszcze na samarze
Serce napierdala, sumienie tak każe
Myślisz już o barze, robota do zrobienia
Trawą palę stresy i obniżam ciśnienia

[Zwrotka 1: Murzyn ZDR]
Lecisz ziomuś, lecisz, pół kilo za pazuchą
Oby tylko z fartem i uszło na sucho
To chwila podniecenia, bo unikasz więzienia
Spocony z wrażenia i wgłębi obsrany
Nikt nie daje poznać, że jest wydygany
Moment zawahania jak falują sztany
Namiar wybrany wszystko gotowe
Jak zwykle bez wyłamki daje za to głowę
Na ostro ze śródmieścia kawałki hardcorowe
Bandy osiedlowe, każdy pozdrawiany
By dodać odwagi, nie możesz być pijany
Trzeźwe myślenie jak znane powiedzenie
Głupi nie zna strachu nie oznacza
Że chowasz głowę w piachu, kurwa fa brachu
Wiesz, o czym mowa, znasz serca drżenie
ZD rap na ostro Murzyn wita was, podziemie

[Zwrotka 2: TPS]
Znasz to ryzyko, facjata aż blada
Ładunek przy sobie, zawartość trzy lata
Do grobu tajemnice, nóż na gardle, takie życie
Nie chciało ci się uczyć, jedna opcja - te ulice
Parę metrów z buta dalej czeka już złotówa
W powietrzu zapach szmalu, strach, że się coś nie uda
Euforia, na co wydać, lecisz i nie dygasz
Słuchaj, ej ty tam, nie wpierdol się na przypał
Umiesz biegać, to spierdalaj, pod blokiem czy po bramach
Znają już cię z mordy, tym bardziej uważaj
Najebany czy naćpany, zmień swoje plany
Wróćmy do historii, spocony siedzisz cały
Podjeżdżasz na miejsce, ostrożnie w klatki wejście
Głęboki oddech i jesteś nareszcie
Co mogło się nie udać? Myślisz teraz sobie
Pamiętaj o tym strachu co wyczucie daje ziomek
[Refren x2: Murzyn ZDR & TPS]
Moment zawahania, dreszcze na samarze
Serce napierdala, sumienie tak każe
Myślisz już o barze, robota do zrobienia
Trawą palę stresy i obniżam ciśnienia

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]