[Zwrotka 1]
Patrzę w niebo lecz miasto się odbija w nim
Czas szybko płynie, wyścigi wyznaczają rytm
A wszyscy dookoła spadają w górę na sam szczyt
W złotych maskach zapominamy kto jest kim, kto jest kim
[Refren]
Tak wiele do zdobycia świat daje dziś
Tak mało potrzebujesz, żeby co dzień cieszyć się nim
Tak wiele do zdobycia świat daje i
Chcę tylko spojrzeć w twoje oczy i już więcej nic nie potrzeba mi
[Zwrotka 2]
Patrzę w księżyc, tak blisko zdaje się być mnie
Mgła pod nogami, a góry rozmazują się
A teraz zamknę oczy, pomyślę, że tak mogę wiecznie trwać
I że do tej pory tylko tlenu było braku, tlenu brak
[Refren]
Tak wiele do zdobycia świat daje dziś
Tak mało potrzebujesz, żeby co dzień cieszyć się nim
Tak wiele do zdobycia świat daje i
Chcę tylko spojrzeć w twoje oczy i już więcej nic nie potrzeba mi
[Instrumental]
[Refren]
Tak wiele do zdobycia świat daje dziś
Tak mało potrzebujesz, żeby co dzień cieszyć się nim
Tak wiele do zdobycia świat daje i
Chcę tylko spojrzeć w twoje oczy i już więcej nic nie potrzeba
Tak wiele do zdobycia świat daje i
Chcę tylko spojrzeć w twoje oczy i już więcej nic nie potrzeba mi