[Refren: Fokus]
Ciągle się przemieszczam, uciekam przed słońcem i deszczem
Jeżdżę, nie wiem, kiedy skończę nareszcie
Gdzie mieszkam? Gdzieś tam w jakimś mieście
Jak królewna śnieżka za siedmioma, w swym królestwie
Ciągle się przemieszczam, uciekam przed słońcem i deszczem
Jeżdżę, nie wiem, kiedy skończę nareszcie
Gdzie mieszkam? Gdzieś tam w jakimś mieście
Jak królewna śnieżka za siedmioma, w swym królestwie
[Zwrotka: Rahim]
Siema, egzystencjalny dylemat mam, nie mam
To jak w domu, a nie tu czy tam, ściema
Naszym domem ziemia
Rzeczy stan zmienia wielka niewiadoma istnienia
To podróże, małe i duże
Z aniołem stróżem, na górze, przy zmiennej koniunkturze
Nadal służę, tej subkulturze
Na własnej skórze to poczuj i nie trzyj oczu
Kolejny wątek, gdzie tego początek
Przez ile dziesiątek kilometrów trwonię swój majątek
Tak co piątek stanowię wyjątek
Znów pyta rozsądek, gdzie leży mój świata zakątek
Dokąd zmierzam, czy skąd wracam, dróg nie skracam, w kółko praca
Czasem przekraczam limit, czasem zbaczam, ale na czas zawracam
Ile czasu na tym spędzę – pytanie pada coraz częściej
Raczej prędzej się przekręcę, nim dowiem się, gdzie moje miejsce
[Refren: Fokus]
Ciągle się przemieszczam, uciekam przed słońcem i deszczem
Jeżdżę, nie wiem, kiedy skończę nareszcie
Gdzie mieszkam? Gdzieś tam w jakimś mieście
Jak królewna śnieżka za siedmioma, w swym królestwie
Ciągle się przemieszczam, uciekam przed słońcem i deszczem
Jeżdżę, nie wiem, kiedy skończę nareszcie
Gdzie mieszkam? Gdzieś tam w jakimś mieście
Jak królewna śnieżka za siedmioma, w swym królestwie
[Outro / Scratche: DJ Bambus]