Kacperczyk
Niebieskie ptaki
[Zwrotka 1: Maciej Kacperczyk]
Ciągle tyram, teraz w planach chill
Bo dzisiaj tylko rzeczy których nie każe nikt nam
Doby długie jak zwinięty dżis
Wcale nie chodzi o to żeby dobrze wysypiać się
Nocą jak koty biegamy po dachach
Nie obchodzi przyszłość zapisana w gwiazdach nas
Życie krótsze niż palony dżis
Liczy się tylko tu i teraz i nieważne nic
Sąsiada z dołu już dobija flatline
Miał być na tripie, a trasa dom - praca
Może na chwilę wyjedziemy z miasta
Niech trochę odpocznie potem dalej traphouse

[Bridge: Maciej Kacperczyk]
Pijemy wódkę w PKP, palimy w WC
Kierunek Hel, tłumy jak na open'erze
A ty dobrze wiesz, że obok siebie rozbijemy się

[Refren: Maciej Kacperczyk, Julia Pośnik]
Moje wszystkie dni tygodnia są jak piątki i
Niе mam czasu znowu, bo przychodzą ziomki dziś
Przybijają cię te dni jak oni piątki mi
Przeżywamy chwile, których niе zapomnimy
Nie zapomnisz ty, nie zapomni nikt
Przeżywamy chwile, których nie zapomnimy
Nie zapomnisz ty, nie zapomni nikt
Nawet jeśli młodość skończy się jak ciepłe dni
[Zwrotka 2: Julia Pośnik]
W moich słuchawkach leci dobry jazz
Przesuwasz dalej nutę, ale nastrój nie zmienia się
Pytasz czy pójdziemy sami na plażę
Zaskoczyłeś mnie tym dżentelmeńskim pytaniem
Wchodzisz na dobry tor, dotykasz moją dłoń
Podajesz mi butelkę, wiesz że mam słabe serce
Przepływa fala dobrych wspomnień
Ty pytasz czy mam ogień, siadasz więc koło mnie
Zaczyna padać deszcz

[Hook: Maciej Kacperczyk, Julia Pośnik]
Dziś ty i ja to mamy w planach chill
Robimy rzeczy których nie zabroni nikt nam
Noce krótsze niż palony dżis
Wcale nie chodzi o to żeby dobrze wyspać się
Zabujałem się jak tratwa
Przez łagodne fale kołysana
Lecz nie pamiętam jak się nazywałaś
Sorry miałem blackout

[Refren: Maciej Kacperczyk, Julia Pośnik]
Moje wszystkie dni tygodnia są jak piątki i
Nie mam czasu znowu, bo przychodzą ziomki dziś
Przybijają cię te dni jak oni piątki mi
Przeżywamy chwile, których nie zapomnimy
Nie zapomnisz ty, nie zapomni nikt
Przeżywamy chwile, których nie zapomnimy
Nie zapomnisz ty, nie zapomni nikt
Nawet jeśli młodość skończy się jak radio trzy
[Outro: Maciej Kacperczyk, Julia Pośnik]
-Chyba, że urwie ci się film
-No w sumie może tak być
-Albo urwie ci się film
-Tobie też
-Chyba że urwie ci się film
-Boże, co za noc
-No to urwie ci się film
-Chyba, że urwie ci się film, to nie zapamiętasz nic
-Boże, co za noc
-Albo urwie ci się film, i nie zapamiętasz nic
-Zero