Filipek
Złamane serce
[Refren]
Chciałem mieć z tobą dom
Zmienić tyrę nie flow, wynająć nam własny kąt
Jebło się wszystko przez błąd, wróciłem do grania rapu
A dziś - dzisiaj mnie widzisz z plakatu, hej, hej
Chciałem mieć z tobą dom
Zmienić tyrę nie flow, wynająć nam własny kąt
Jebło się wszystko przez błąd, wróciłem do grania rapu
A dziś - dzisiaj mnie widzisz z plakatu
Chciałem mieć z tobą dom
Zmienić tyrę nie flow, wynająć nam własny kąt
Jebło się wszystko przez błąd, wróciłem do grania rapu
A dziś - dzisiaj mnie widzisz z plakatu, hej, hej
Chciałem mieć z tobą dom
Zmienić tyrę nie flow, wynająć nam własny kąt
Jebło się wszystko przez błąd, wróciłem do grania rapu
A dziś - dzisiaj mnie widzisz z plakatu

[Zwrotka 1]
Kumpel mi mówi, że dość ma już numerów o byłej
Żebym się zamknął na chwilę, niczym go nie zaskoczyłem, a ja
A ja mam wciąż tutaj złamane serce, ej, ej
Piszą mi dupy na insta, chcą wysłać mi zdjęcia cycka
Są tak kurewsko natrętne, że bym wymieniał z nazwiska, a ja
A ja wciąż liczę chyba tutaj na więcej, ej, ej
Zmieniłem się przez ten rok i to jest real talk nie bragga
Tak jak Adonis Creed, bo nikt na mnie nie stawiał
Gdy się tu biję na ringu, uprawiam życiowy slalom
Wyplułem dawno ochraniacz, idziemy tylko na całość
Jak wódka to do porzygu, jak bójki to zęby lecą
Mój kumpel ma takie dragi, że płacisz mu za nie besos
Zmienił się Filipek trochę, raz katar ma, a raz kaca
Lecz piszę ciągle od serca, rap to nie będzie ma praca
[Refren]
Chciałem mieć z tobą dom
Zmienić tyrę nie flow, wynająć nam własny kąt
Jebło się wszystko przez błąd, wróciłem do grania rapu
A dziś - dzisiaj mnie widzisz z plakatu, hej, hej
Chciałem mieć z tobą dom
Zmienić tyrę nie flow, wynająć nam własny kąt
Jebło się wszystko przez błąd, wróciłem do grania rapu
A dziś - dzisiaj mnie widzisz z plakatu
Chciałem mieć z tobą dom
Zmienić tyrę nie flow, wynająć nam własny kąt
Jebło się wszystko przez błąd, wróciłem do grania rapu
A dziś - dzisiaj mnie widzisz z plakatu, hej, hej
Chciałem mieć z tobą dom
Zmienić tyrę nie flow, wynająć nam własny kąt
Jebło się wszystko przez błąd, wróciłem do grania rapu
A dziś - dzisiaj mnie widzisz z plakatu

[Zwrotka 2]
Nie chcieli mi zbijać piątek, ej
Dopóki nie wszedłem na piąte, fame
Twój idol śmiał się z mych ziomów
A dzisiaj chcę by mój hype man razem z nim zasiadł do stołu
Wrogów zwalczamy od razu, jesteś ze mną lub nie
Żadna pizdo Szwajcaria tutaj nie wchodzi w grę
Jak jesteś mym przyjacielem to mogę za ciebie zabić
Nie chciej się tylko dowiedzieć czym dla mnie bywa nienawiść, hej
Się tu bujam jak nigdy wcześniej, hej, hej, hej, hej
Życie pojebane mamy jak we śnie, hej, hej
Byłem na takim dnie, musiałem zmienić się przebacz
Bo skończyłbym jak mój ziomek, który dziś patrzy się z nieba
Moi fani są sajko, piję z nimi co koncert
Widzę w nich swoich przyjaciół, a nie kurwo pieniądze, ej
[Refren]
Chciałem mieć z tobą dom
Zmienić tyrę nie flow, wynająć nam własny kąt
Jebło się wszystko przez błąd, wróciłem do grania rapu
A dziś - dzisiaj mnie widzisz z plakatu, hej, hej
Chciałem mieć z tobą dom
Zmienić tyrę nie flow, wynająć nam własny kąt
Jebło się wszystko przez błąd, wróciłem do grania rapu
A dziś - dzisiaj mnie widzisz z plakatu