Filipek
Numer o miłości
[Brigde]
Moja bambino
Ty to moja bambino
Jesteś moją siłą
Jak ma coś nas trafić, to chcę pierwszy zginąć

[Zwrotka 1: Filipek]
Nie wiem o czym pisać (nie wiem)
Skoro czuję tu szczęście
Wychowałem się na dissach i tym, że złamane serce
Nie chcę tego więcej (o!)
Słucham kawałków, które pisałem jeszcze jako Werter
Dworzec i Pętle - wszystko odległe
Tak jak moje krzyki tutaj coś ala "Mayday!"
Masz włosy do pasa i skórę latino
Patrzę jak ciebie jak stadion San Siro
Gdy bycie piłkarza mi się tutaj śniło
Rap dał mi wszystko, chociaż to wszystko umiałem przehulać
Pod blokiem tu stoi moja mała fura
Na klipach jesteśmy jak Squadra Azzurra
Masz skórę latino i brązowe oczy
Ja szare jak życie, gdy za oknem burza
I nie masz do kogo się przytulić w nocy
A życie tak dziwne jak bajki animе
W końcu jest spoko daj mi chociaż tyle
Potrzymać jej ręcе, bo ściskam tak mocno
Bojąc się, że ktoś tu przyjdzie za chwilę
[Refren]
Moja bambino
Ty to moja bambino
Jesteś moją siłą
Jak ma coś nas trafić, to chcę pierwszy zginąć
Podobno to miłość, byłem czarną bilą
Jakość, nie ilość
Omijałem to serio jak się dawało, ale i na mnie w końcu trafiło
Moja bambino
Ty to moja bambino
Jesteś moją siłą
Jak ma coś nas trafić, to chcę pierwszy zginąć
Podobno to miłość, byłem czarną bilą
Jakość, nie ilość
Omijałem to serio jak się dawało, ale i na mnie w końcu trafiło

[Zwrotka 2: Filipek]
Nie wiem o czym pisać
Nic mnie nie wkurwia
Ani ten PiS i ich liturgia
Nawet, że Dudka nie wzięli na mundial (co?)
Jutro mogę zginąć jak pandemia znowu nas zacznie przyciskać
To trochę ważniejsze, niż to jaki filtr wybierzesz sobie w relacji na Insta
Wokół piękni ludzie, znowu po tej wódzie mam humory tak jak Kanye
Ale chociaż się nie nudzę, podchodzę do tego z luzem
Nie ma niczego na stałe, oprócz nas (oprócz nas)
Oprócz nas, jakbym tego nie powiedział, byłby fas
Proszę daj czas, bo jestem dzikusem
Najchętniej trzymałbym Ciebie pod kluczem
Mam dwieście powodów, do tego by nie robić takich piosenek
Płonie Australia, COVID nas zamyka
A ja żyję w kraju, gdzie nikt się nie śmieje
Gdzie nikt się nie śmieje, bo nie ma z czego
Ludzie są smutni jak na klipach Quebo
A ja mam powód i chuj im do tego
W smutku nie widzę tu nic modnego
[Refren]
Moja bambino
Ty to moja bambino
Jesteś moją siłą
Jak ma coś nas trafić, to chcę pierwszy zginąć
Podobno to miłość, byłem czarną bilą
Jakość, nie ilość
Omijałem to serio jak się dawało, ale i na mnie w końcu trafiło
Moja bambino
Ty to moja bambino
Jesteś moją siłą
Jak ma coś nas trafić, to chcę pierwszy zginąć
Podobno to miłość, byłem czarną bilą
Jakość, nie ilość
Omijałem to serio jak się dawało, ale i na mnie w końcu trafiło