[Refren: Nullizmatyk]
Ile razy musiałaś walczyć, ile razy musiałeś walczyć?
Wystarczy, już wystarczy...
Czy zbyt często dziś się martwisz? Pandemiczny Matrix
Dusz wymarłych, ej, Wy, wystarczy

[Zwrotka 1: Nullizmatyk]
Już wystarczy, to ostatnie barsy na tę płytę
Kończymy podróż pełną pasji, panie Filipek
To nie był casting na główną rolę w klipie
Połączyliśmy artyzm, moc - magię liter
Już wystarczy, żyliśmy tym każdy tydzień
Co noc tonąc w to, wiązaliśmy słowotok, rap z bitem
Nigdy niebo dla nas nie było limitem
Dopięliśmy projekt na czas jak architekt, by nasz duet stał się monolitem
"Antyviral" pisałem "Na skraju raju"
W "Hotelu Odyseusz" budził się na zajutrz
Ciągle na haju, na dróg rozstaju, mimo ciężaru był to czas urodzaju
Dla łaków track "Disco rap", "Boom Bap" dla fanów
Za nami "Ślady zaschłe"
Nie chcę skończyć jak "Harambe" w klatce, wciąż mam cel
Więc nie mów mi, bym przestał śnić
Przyjdzie czas na "Szczęścia łzy"
"Nadzieja" wciąż się tli, "Proszę wstać" i wyjść
Bo to koniec na dziś, "Wystarczy"
[Refren: Nullizmatyk]
Ile razy musiałaś walczyć, ile razy musiałeś walczyć?
Wystarczy, już wystarczy...
Czy zbyt często dziś się martwisz? Pandemiczny Matrix
Dusz wymarłych.., ej, Wy, wystarczy
Humanitarny korytarz czarny, do koryta każdy ponad każdym
Już wystarczy gry, manipulacji
Stos podpalmy godziną prawdy, Viral anty
Pleśń, łzy, świat zły, wpleść w girlandy

[Zwrotka 2: Filipek]
Chciałbym wrócić do biеdy
Móc znów przeżyć na kredyt
Miłość brać tak na zeszyt
Móc się znowu nią ciеszyć
Mieć znów debet na koncie
Czuć tę pasję w aorcie
Chatę mieć na Pomorskiej
Już pierdolić tę forsę
Dzisiaj słuchałem muzy z moich starych nielegali
Gdy pisałem kawałki, bo każdy mnie miał ocalić
Wall-e, kochałem tylko raz, jak w piosence
Policz, ile lat miałem złamane serce
Pokończyłem stare studia z szacunku do swych rodziców
A na etat pracowałem zaledwie trzy miechy w życiu
Bałem się żyć z muzy, nawet mając złoto w branży
Czułem się gorszy, niż inni, ale chyba już wystarczy
[Refren: Nullizmatyk]
Ile razy musiałaś walczyć, ile razy musiałeś walczyć?
Wystarczy, już wystarczy...
Czy zbyt często dziś się martwisz? Pandemiczny Matrix
Dusz wymarłych.., ej, Wy, wystarczy
Humanitarny korytarz czarny, do koryta każdy ponad każdym
Już wystarczy gry, manipulacji
Stos podpalmy godziną prawdy, Viral anty
Pleśń, łzy, świat zły, wpleść w girlandy

[Outro: Nullizmatyk]
Pleśń, łzy, świat zły, wpleść w girlandy
Pleśń, łzy, świat zły, wpleść w girlandy
Pleśń, łzy, świat zły, wpleść w girlandy