Filipek
Powiedz mi
[Zwrotka 1: Filipek]
Powiedz, czy już umiesz żyć beze mnie?
Czasem tak jak alkoholik boję się, że przerwę
Wygrane bitwy dały jakiś splendor
Największą wojnę ciągle toczę ze mną
Tylko moje overthinking
Czuję się infantylny
Ja i moja pustka - dream team
Pomagają mi nawijki
Inhibitor, zwroty w kapsach
Zawsze na czco, zawsze na start
Ciężko mi bez tego wstać
Miałem szczęście, zawód, plan
Mam w szafie kilka szmat, wszystkie przepłacone
Lecz wolę to mieć bardziej, niż te szmaty w telefonie
Apple Watch mi mówi, że wszystko jest u mnie w formie
Lecz boję się wybudzić, kiedyś w końcu to pierdolnie...

[Refren: Filipek]
Więc powiеdz mi, co łączy nas i dzieli?
Kim jestem, gdy niе ma wokół kamery?
Budzę się w jednym z drogich hoteli
Komu mogę wierzyć, kto jest ze mną szczery?
Powiedz mi, co łączy nas i dzieli?
Kim jestem, gdy nie ma wokół kamery?
Budzę się w jednym z drogich hoteli
Komu mogę wierzyć, kto jest ze mną szczery?
[Zwrotka 2: Wiatr]
Złapię najlepsze chwile w złoty łańcuch
Jakbym bym motylem, jutro miał pójść
Złapię ją za (hm), w sercu mam już
W potrzebie rzucę linę, nie na karku
Musimy to splatać, chcę więcej dobrych wieści
Niech smak tamtego lata do nas wraca tak jak Lassie
Niech nie istnieje data, którą chcielibyśmy skreślić (nie!)
Choć życie bez presji...
Od dawna nie istnieje dla mnie
Czemu ciągle wymyślam miejsca, w których jest fajnie?
To wszystko łatwopalne
Na szczęście dobrze wiem, kto idzie w ogień za mnie

[Refren: Filipek]
Więc powiedz mi, co łączy nas i dzieli?
Kim jestem, gdy nie ma wokół kamery?
Budzę się w jednym z drogich hoteli
Komu mogę wierzyć, kto jest ze mną szczery?
Powiedz mi, co łączy nas i dzieli?
Kim jestem, gdy nie ma wokół kamery?
Budzę się w jednym z drogich hoteli
Komu mogę wierzyć, kto jest ze mną szczery?