[Refren]
Znów tracę z nią kontakt, a miał być to tylko sen
Zostawiłem ją w namiocie, miała być to moja girl
Szkoda, że tylko jednej nocy było nam tak dobrze
Teraz sygnał jest, ale po nim tylko dźwięk
[Zwrotka]
Czemu piszesz znów na bombie do niej, że ją kocham
Suka zraniła mnie, a ja za nią szlocham
Zamiast się z nią widzieć no to chowam się
Bo już nie chcę ciebie znać, choć dalej myślę o tobie
Znów myślami wracam do tych najciekawszych wspomnień
Jak chodziliśmy za rękę i przytulaliśmy się
Było to wspaniałe, choć boli to cały dzień
Ile dałbym żeby to zapomnieć, ale jakoś nie da się
[Refren]
Znów tracę z nią kontakt, a miał być to tylko sen
Zostawiłem ją w namiocie, miała być to moja girl
Szkoda, że tylko jednej nocy było nam tak dobrze
Teraz sygnał jest, ale po nim tylko dźwięk
[Zwrotka]
Ona nie chciała, kiedy chciałem ją tam zabrać
Później została tam sama, tam gdzie wokół wiele innych dam
Poligamia, ciebie kocham, ciebie rucham
Mówią, że zrobili cię na drutach, a tamta suka, że cham
Tamtej nocy byłem na bombie i nie mogłem cię zapomnieć
A w tym czasie dochodziłem w ustach nowej baby girl
Nie chciałem ciebie, ale chciałem jedną z nich
Dzisiaj powtarzam i wspominam każdą z chwil
[Przejście]
Dziś nie ma ciebie, nie ma cię u mnie
Mówisz, że jestem durniem, zamykasz się na kłódkę
Dziś nie ma ciebie, nie ma cię u mnie
Mówisz, że jestem durniem, zamykasz się na kłódkę
Dziś nie ma ciebie, nie ma cię u mnie
Mówisz, że jestem durniem, zamykasz się na kłódkę
Dziś nie ma ciebie, nie ma cię u mnie
Mówisz, że jestem durniem, zamykasz się na kłódkę
[Refren]
Znów tracę z nią kontakt, a miał być to tylko sen
Zostawiłem ją w namiocie, miała być to moja girl
Szkoda, że tylko jednej nocy było nam tak dobrze
Teraz sygnał jest, ale po nim tylko dźwięk