Cheatz (POL)
Deszcz pieniędzy

[Intro: Cheatz]
Na nowy rok życzę sobie co w tym roku
Dużo jointów, no i spokój
Huh, huh, huh, machiny do robienia sosu, oh
Huh, huh, huh, życzę sobie, co w tym roku (Yeah)

[Refren: buffalo]
Chciałbym w tym roku, żeby mnie zalał deszcz pieniędzy (Yeah)
Hold-up, tyle serca w to włożyłem, do kurwy nędzy
Nie wiesz, suko, oj, nie wiesz, suko, ile, kurwa, kosztują te wersy
Ona już nudzi mnie, powoli robię się senny
Chciałbym w tym roku, żeby mnie zalał deszcz pieniędzy (Yeah)
Hold-up, tyle serca w to włożyłem, do kurwy nędzy
Nie wiesz, suko, oj, nie wiesz, suko, ile, kurwa, kosztują te wersy
Ona już nudzi mnie, powoli robię się senny
Chciałbym w tym roku, żeby mnie zalał deszcz pieniędzy (Yeah)

[Zwrotka: Cheatz]
Moja góra to lodowiec i jestem najwyżej jak Mount Everest (Mount Everest)
Się nachodziłem już w życiu, więc jak się poruszać, to Fly Emirates
Patrzą na treść, a nie potrafią skumać choćby jednego wersu
Nigdy nie skumają tego, co mam w sercu (Yeah)
Ziomali garść, czają co pięć, słyszałem nie raz, że chory na łeb
Moja ekipa to weirdo — suki na to lecą jak kaczki na chleb
Nie będe miał siana — obrabuję sklep
Na razie tracki zmieniam w Mercedes
Od dołu do góry jak serotonina no co by powiedzieć czasami tak jest
Możesz nie wierzyć mi, kurwo, że nie miałem siana na chleb
Nie jestem debilem, by powtarzać błędy
Dziś inaczej smakuje każdy kęs
Na nowy rok życzę sobie co w tym roku
Dużo jointów, no i spokój
[Refren: buffalo]
Żeby mnie zalał deszcz pieniędzy (Yeah)
Hold-up, tyle serca w to włożyłem, do kurwy nędzy
Nie wiesz, suko, oj, nie wiesz, suko, ile, kurwa, kosztują te wersy
Ona już nudzi mnie, powoli robię się senny
Chciałbym w tym roku, żeby mnie zalał deszcz pieniędzy (Yeah)
Hold-up, tyle serca w to włożyłem, do kurwy nędzy
Nie wiesz, suko, oj, nie wiesz, suko, ile, kurwa, kosztują te wersy
Ona już nudzi mnie, powoli robię się senny
Chciałbym w tym roku, żeby mnie zalał deszcz pieniędzy (Yeah)