Masno
Przypał
*Refren*
[masny ben]
Nie zwalnia tutaj puls
To właśnie jest nasze miasto
My to największe crew
A zaraz się zrobi jasno

*Zwrotka 1*
[masny ben]
Zjeżdżam betą z A czwórki
Łapią mnie typy z lodówki
Leciałem chyba dwie stówki - jakoś wystarczyło by wkurwić
Panie władzo pan nie szalej
Nie mam tu prawka lecz papier
Lecę do studia bo dzisiaj jest grane
Lekkie spóźnienie to będzie na farcie
Obok ziomale czekają na wyjazd
Trochę wkurwieni nie podchodź bez kija
Chcą mnie wywozić ? Chyba na wymaz
Piszą powoli że moja jest wina
Beka nie spina bo płace sałatę
Ekipa ważniejsza niż papier
Lеcę pod studio już na poważnie
Niebieska bеta, pełen M pakiet

*Refren*
[masny ben]
Nie zwalnia tutaj puls
To właśnie jest nasze miasto
My to największe crew
A zaraz się zrobi jasno

*Zwrotka 2*
[masny jim]
Siedzę spokojnie na chacie
Piję zieloną herbatę
Było ciepło - było to latem
Miałem gdzieś jechać - nie pojechałem
Nagle wbijają na kwadrat
Pały niebieskie jak viagra
Pytają gdzie leży trawa
Kontakt do mnie - był u sąsiada
Żadnej pary - epapierosy (x2)
Władza się pyta o typa
Władza się pyta o zioło
Najwyżej powiem że grypa
Więc proszę panów o wyjazd

*Refren*
[masny ben]
Nie zwalnia tutaj puls
To właśnie jest nasze miasto
My to największe crew
A zaraz się zrobi jasno

*Zwrotka 3*
[masny ted]
Chłopak z bloku
Tu życie tętni po zmroku
Nigdy nie pchałem prochów, ale przypał czekał na rogu
Tu nie ma rozmów jak w toku
Liść, pizda na oku
Zawias zamiast wyroku
Później wojna klatka i spokój

*Refren*
[masny ben]
Nie zwalnia tutaj puls
To właśnie jest nasze miasto
My to największe crew
A zaraz się zrobi jasno