Pamiętajcie kurwa, aby nigdy się nie poddawać
Każdy mnie jechał za wszystko co robiłem, siedziałem sam ze
Sobą i nie wiedziałem co mam zrobić, ale się kurwa nie
Poddałem"

Wstajesz z łóżka i się pytasz, "dlaczego jesteś najgorszy"
"dlaczego inni mają kogoś, a Ty jesteś sam"
Ciągle udajesz, że niby jesteś tak psychicznie mocny
A przychodzisz do domu i razem z Tobą ten płacz
Na zmęczenie mi nie pomagała kawa, czułem ból który
Rozpierdalał mnie od środka
Bo emocje to nie jest głupia zabawa, zawsze jest ktoś kogo nie chcеsz nigdy więcej spotkać...

Siedziałem sam, niе wiedziałem co mam zrobić
Każdy się ze mnie śmiał, jak coś wpadło mi do głowy
Miałem na siebie pomysł, zacząłem sam z Youtubem
Popatrzyli mi w oczy i zmieszali mnie z gównem

Jak zarobisz pierwszą kase, nazwą Cię idotą
Tylko siedzą w domu i pierdolą farmazony
Jak chcesz iść do przodu , zawsze będą mówić "po co?"
Ale spoko mordo i tak prawda dojdzie do nich

To był chyba maj 2016
Założyłem kanał wtedy byłem przeszczęśliwy
Oni oczywiście musieli zjebać Mi passe
Robili sobie beke i nazwali "nadgorliwym"
Co drzemie w ludzkich głowach
To jest wielka zagadka
Ciężar na naszych oczach
To wszystko nas przerasta
Działa jak mocny towar, strach przed tym nie aż tak straszny
Emocje ciągle chowasz, sam boisz się swojej twarzy

Ja chyba od zawsze wiem, że mówią
Czasami o mnie tu źle, że ułom
Ciągle na emocjach mych żerują
Ja i tak mam wielkie sny, pożałują tego mocno

Nie pozwól nikomu nigdy Tobą pomiatać
Jak pierdolą głupoty, to się lepiej tym nie przejmuj
Bo kiedyś zobaczą Cię w środku szybkiego auta
I będą żałować, że wkurwiali Cię na wejściu