[Refren]
Co to znaczy serc naszych relacja
Czy tysiąc słów zapisane na kartkach
Ten jeden błąd od razu związku stagnacja
Nasz pociąg zatrzymuje się na innych stacjach
Czym się różni ból gdy wyjdzie prawda
Od bólu kiedy zawodzi nasza kreacja
Nie chce odgrywać sztuk poezji w innych teatrach
Sprawmy, że związek nie będzie dla nas jak mantra

[Zwrotka 1]
Trzecia w nocy ja tworzę ten teskt
Moje oczy czerwone jak krew
Chciałbym bardzo być wierny jak pies
Czy zdanie ma sens, smak porażki mej gorzki jak lek
Który brałem by zapomnieć stres
Ona mi czy może ja jej, ucieka mi tlen
Ucieka dzień gdy w rękach trzymam jej piękne włosy
Jak woła do niej to idę nie ważne jaki koszt
Nie pytaj nas jak nam idzie, bo sypie piachem w oczy
Jak sens trzymałem pod kloszem to jaki to był klosz

[Refren]
Co to znaczy serc naszych relacja
Czy tysiąc słów zapisane na kartkach
Ten jeden błąd od razu związku stagnacja
Nasz pociąg zatrzymuje się na innych stacjach
Czym się różni ból gdy wyjdzie prawda
Od bólu kiedy zawodzi nasza kreacja
Nie chce odgrywać sztuk poezji w innych teatrach
Sprawmy, że związek nie będzie dla nas jak mantra
[Zwrotka 2]
Czwarta w nocy a w głowie mam seks
Moja skóra jest blada jak śmierć
Czekam aż świat wypisze mi czek albo może nie
Ktoś mnie pyta czy dzisiaj mój dzień
Hipokryta co skończy na dnie
Mamo prosze ogłosiłem kres,teraz będę [?]
Nie pytajcie więcej gdzie teraz jest moja miłość
Siedzi sto metrów stąd czeka aż przyjde pokaże jej chciwość
Szczerze to ból w mym sercu paradoksalnie mą siłą
Stach i kłopoty zapewniły windę dziś będę pachniał jak dior

Nie, dziś nie, prosze nie chcę łez
Wiem już wiem, blisko kres mój [?]

[Refren]
Co to znaczy serc naszych relacja
Czy tysiąc słów zapisane na kartkach
Ten jeden błąd od razu związku stagnacja
Nasz pociąg zatrzymuje się na innych stacjach
Czym się różni ból gdy wyjdzie prawda
Od bólu kiedy zawodzi nasza kreacja
Nie chce odgrywać sztuk poezji w innych teatrach
Sprawmy, że związek nie będzie dla nas jak mantra