Szymi Szyms x OsaKa
Yakuza
[Intro: AdMa]
Hip-Hop Nigdy Stop Label

[Refren]
Stoję we mgle jak Zabuza
Własny kodeks jak Samuraj
Mocne sztuki grane w klubach
Bo ta gra to hanafuda (skrrt)
W białych butach, w białych bluzach jak Yakuza (skrrt)
Czarne skóry w białych furach jak Yakuza
Stoję we mgle jak Zabuza
Własny kodeks jak Samuraj
Mocne sztuki grane w klubach
Bo ta gra to hanafuda (What?)
W białych butach, w białych bluzach jak Yakuza (skrrt)
Czarne skóry w białych furach jak Yakuza

[Zwrotka 1: Szymi Szyms]
Nocami nie sypiam, a za dnia to budzi mnie buzi nie budzik
Znalazłem siebie w tym biegu po cele, nie mogę więcej się zgubić(What?)
W chuju mam typie czy znasz mnie i kurwa czy w ogóle lubisz
Kurwa co? Robię to dla moich ludzi!
Ciało w dziarach jak Yakuza
Moja Chi-Chi w moich bluzach
Dzisiaj z ziomami buduję imperium, a kiedyś to leżałem w gruzach
Ciągle mam brudne sumienie, a latam na chmurze genialnego żółwia
To cisza przed burzą, bo po ciszy zawsze jest burza
Zjadam senzu, czuję się jak młody bóg
Młody Goku, gramy sztukę, to się zwykle rzucam w tłum
Buty ujebane w bagnie, typie, możesz na nie pluć
Jestem z wioski liścia kumasz, więc co wdychałem do płuc
Jak Yakuza nic nie rusza mnie, a ciągle idę w przód
Ichiraku mi dowozi szamę, to jest dieta cud
Ciągle płonę jak jebany Charizard, a w sercu lód
Nie chcą mi wykładać siana, ja wykładam na nich chuj (skrrt)
[Refren]
Stoję we mgle jak Zabuza
Własny kodeks jak Samuraj
Mocne sztuki grane w klubach
Bo ta gra to hanafuda (skrrt)
W białych butach, w białych bluzach jak Yakuza (skrrt)
Czarne skóry w białych furach jak Yakuza
Stoję we mgle jak Zabuza
Własny kodeks jak Samuraj
Mocne sztuki grane w klubach
Bo ta gra to hanafuda (What?)
W białych butach, w białych bluzach jak Yakuza (skrrt)
Czarne skóry w białych furach jak Yakuza

[Zwrotka 2: OsaKa]
Z nieba pada dziś atrament, w górze kruki Itachiego
Ja popijam sobie sake, piszę pod bity Matiego
Z moim składem robię ruchy
Z moim składem gramy sztuki
Z moim składem buchy, buchy
Z tobą nie...
Na-na biało ubrany, choć brudne sumienie, mam duszę i myśli
Wiozę pomału się, pierdolę wyścig
Ja i tak czuję się, jakbym zamykał na luzaku licznik
Szymi znów kruszy te zielone szyszki
Nie śpię nocami w dzień chodzę jak zombie
Nie śpię nocami, bo szykuję bomby
Nie wiem, czy jawa, czy sen, uwięziony w fazie REM
Na ciele blizny i dziary, na głowie mam fazy, takie że ojej
Cały na biało ubrany jak anioł, kiedy ona ściąga mi shirt
Pyta o imię mojego demona, na szyi ma dziarę (666)
[Refren]
Stoję we mgle jak Zabuza
Własny kodeks jak Samuraj
Mocne sztuki grane w klubach
Bo ta gra to hanafuda (skrrt)
W białych butach, w białych bluzach jak Yakuza (skrrt)
Czarne skóry w białych furach jak Yakuza
Stoję we mgle jak Zabuza
Własny kodeks jak Samuraj
Mocne sztuki grane w klubach
Bo ta gra to hanafuda (What?)
W białych butach, w białych bluzach jak Yakuza (skrrt)
Czarne skóry w białych furach jak Yakuza