[Intro]
(Uuu, uuu, uuu)
Nagraliście to?

[Zwrotka 1]
Moja babcia stała zawsze za mną murem
Choć odeszła z tego świata, zanim powstał pierwszy numer
Tą wyobraźnią się przenoszę do tych chwil z wtedy
Jak w kąpielówkach daję koncert Ci jak dziś wtedy
Uuu, zna mnie cały kraj
A pamiętam, jak nie chciałaś siedzieć tam, gdzie ja
Ryczą fury moich ludzi, on nie pali, on się dusi
Ile to kosztuje? Już nie wyjdzie z mojej buzi...
Uuh, mnie i brata ostrzegł tata przed dragami
"Macie obciążone geny" - myślał, że go posłuchamy
I posłuchałem (ej)
Chociaż mamy łatkę ćpunów, to idź z branżą tu na balet
Uuu, nadal ten sam ja
Chociaż trochę się zmieniło, odkąd pykło nam
Zmieniam ból na trap, zmieniam puls na bas
Nadal na tych blokach, pora zabrać Was

[Przejście]
Na autostradzie z samochodu ktoś wyjebał psa
Próbuję ciągle Was zrozumieć, ale nie wiem jak
Choćby nie wiem co się działo
Ciągle jestem "Atypowy", nieważne co tam gadają
[Refren]
Mamo, nie wrócę na blok
Nawet jeśli, to ucieknę stąd
Bo mam tę moc, mam tę moc
W Krainie Lodu zbudowałem dom
Mamo, nie wrócę na blok
Nawet jeśli, to ucieknę stąd
Bo mam tę moc, mam tę moc
W Krainie Lodu zbudowałem dom

[Zwrotka 2]
W każdym tekście zero fikcji (zero)
Ale i tak wrzucisz mnie do wora, gdzie koloryzują serio wszyscy (wszyscy)
To nie jest żaden wyścig
Nie kojarz mnie z tym gównem, jestem ponad tym wszystkim
Uuu, tańczę jak kobra na bloku
Jak się bujamy w kapturach, to nas lepiej nie prowokuj
Dom leży na Mazurach, byczku, nawet z tym nie dealuj
Bo grze dałem nowe serce jak jakiś jebany chirurg

[Przejście]
Pokochałem sztukę, co mówiła trochę więcej
Niż to, w jakich latać ciuchach i co walić na imprezce
Wszystko wygląda tandetnie dzisiaj
GUGU to żaden label, weź nam nie ubliżaj
[Refren]
Mamo, nie wrócę na blok
Nawet jeśli, to ucieknę stąd
Bo mam tę moc, mam tę moc
W Krainie Lodu zbudowałem dom
Mamo, nie wrócę na blok
Nawet jeśli, to ucieknę stąd
Bo mam tę moc, mam tę moc
W Krainie Lodu zbudowałem dom