[Refren]
Jestem w pędzie
Jestem tu wszędzie
Ląduję na krawędzi
Jak pierdolony Superman
Uroczyście oznajmiam, przemawiam
Wydam orędzie
Jestem jak prezydent
Nieważny (nieważny)
[Zwrotka 1]
Jestem Twojej mamy
Lepszym, gorszym synem
W telewizji publicznej
Widzę jak degradują mnie
Aplikuję, program wojewódzki
Będę kiedyś u Kuby, tylko zostań
I zobacz jak świeci:
Odblask, plecak, showtime
Nic mnie chyba już nie cieszy
Pójdę na piwo, Diesel buty
Gucci T-shirt, tani trunek
Robię interview, aglomeruję miasto
Wschód mnie chyba nie lubi, chce mnie zabić (ale)
[Bridge]
Goni mnie z dzidą
Ale mam Nogi Jak Model (ej)
[Zwrotka 2]
Ucieknę, jak najdalej w wschód
Z Tobą, do Finlandii
Do świętego Mikołaja
Dam mu prezent, się przytulę
Zawsze kochał mnie
I powiem co się kurwa u mnie
W Polsce dzieje (ej)
Zaproszę na kawę, pogadamy
Zjemy trawę, dam mu radę
Hajs na ladę i przepyszną czekoladę
On to pewnie wie, ja to pewnie wiem
Filtr to wymiany, w masce różowej
Różowy pelikan mi na półce siedzi i się patrzy na mnie
Jak się marnuje, jak sąsiedzi dymią mi do okna
Kurwa duszno tu mam, komputer mi grzeje jak grzała w e-vape'ie (ajj)
Kleje zdania, rymy z nadzieją że właśnie
Mnie w końcu docenisz... od tak
[Refren]
Jestem w pędzie
Jestem tu wszędzie
Ląduję na krawędzi
Jak pierdolony Superman
Uroczyście oznajmiam, przemawiam
Wydam orędzie
Jestem jak prezydent
Nieważny (nieważny)