Ten Typ Mes
Zwykle nie rapują
[Intro: Stasiak]
Tak, haha, 2cztery7 i nasi gracze, sprawdź ich
Noooon!

[Zwrotka 1: Noon]
Mam 63 lata, wiem, życie przede mną
I więcej niż na rapie zarobiłem na allegro
Teraz, ha, już nikt mnie nie okrada
Ale co z tego, gdy nie ma sensu wydawać
Bo polski rap to 20 punchline'ów
Z czego połowę słyszałem na freestyle’u
Dają mi demówki, na tydzień gdzieś z siedem
Tak chujowe, że aż Flinstone o nich nie wie
Fokus robi techno, Gural robi drewno
Jajo nic nie robi, Peja mówi, że jest ciemno
Ja kojarzę co drugi koncert w karierze
Drugiej połowy nie pamięta nawet Pezet
Bo polski rap zaczął mi konkretnie zwisać
W czasach, kiedy jeszcze rozumiałem Fisza
Bo polski rap to dwie płyty rocznie
W tym jedna moja, te słowa kończą
(DJ Romek!)

[Zwrotka 2: DJ Romek]
Jeżeli jeszcze czegoś nie jesteś pewien
To uważaj, wchodzisz na teren 2cztery7
Wiem, trudno uwierzyć w to, kto rapem teraz leczy
Dograłem swój ślad, ale nie ma na nim skreczy
Tu i teraz na mikrofonie
Wyleczę was z chujowego rapu, to rapu koniec
Bo jeżeli przyjrzysz się tej sprawie bliżej
To chujem śmierdzi raper, którego zjada DJ
[Refren: Ten Typ Mes]
Zwykle nie rapują, tylko dla nas
Nawinęli parę wersów, bo mamy w planach
Pokazać, że to jest w sercu, ich freestyle
Rozpierdala ten banał na listach
Zwykle nie rapują, tylko dla nas
Nawinęli parę wersów, bo mamy w planach
Pokazać, że to jest w sercu, ich freestyle
Rozpierdala ten banał na listach
(Mormon)

[Zwrotka 3: Mormon]
Yo ziom, nie nagram tu dobrego rapu
Bo wiesz co? Jestem hypemanem chłopaku
Mam gdzieś to, co mówisz o tym tracku
Ty będziesz się spinał, piję wódkę pół na pół (Ta)
Nie jestem raperem, robię to z doskoku
Bez wprawy, bez sławy, bez formy w tym roku (Wiesz)
Patrzysz na mnie, widzisz – zwykły chłopak
Wszyscy chcą być kimś, chcę być kimś, zobacz
Będę żałował, jak nie zrobię nic ze sobą
Choć nie rapuję, nie jestem jak robot (Co?)
Piję Rudą, wiesz i mam to w sercu
Niż niejeden raper zagrałem więcej koncertów
Poza tym ja wiem coś o dobrym stylu
"Oczy otwarte" – wiesz, byłem z tyłu
Tylu oddałoby życie, by być w gazetach
A ja rucham dupy na fame'ie Pezeta
(Kocioł!)
[Zwrotka 4: Kociołek]
To jest krótka piłka po mojej stronie
Pozdrawiam Miłka stojąc tutaj z mikrofonem
Ja też gonię za jakości lepszej życiem
A ten kawałek będzie tutaj hitem
Chcesz mieć płytę dobrą jak Grammatik?
Zadzwoń ziom, pamiętaj, że musisz zapłacić (Hi!)
Wtedy zrobisz na listę desant
Kocioł z.t.j. bit forteca

[Refren: Ten Typ Mes]
Zwykle nie rapują, tylko dla nas
Nawinęli parę wersów, bo mamy w planach
Pokazać, że to jest w sercu, ich freestyle
Rozpierdala ten banał na listach
Zwykle nie rapują, tylko dla nas
Nawinęli parę wersów, bo mamy w planach
Pokazać, że to jest w sercu, ich freestyle
Rozpierdala ten banał na listach

[Outro: Stasiak]
Tak, tak, Numer Raz na bicie
Tak, tak, 2cztery7, ich gracze
DJ Mes, z nami tutaj jest Numer Raz
Noon, DJ Romek, Mormon, Kociołek
Tak, tak, tak
Mixtape volume one