Ukvsz
Na policji sie rozjebał
[Zwrotka ukvsz]

Pije sobie 7 up’a no i pale bata
Wyjebane w twoja sukę bo będzie dzisiaj jebana
A jak się kurwa nam sprzeciwi to będzie jednak łamana
Twoja mama wraca do domu najebana

Na mnie drogie ciuchy lepiej kurwo tu nie kozacz
Ubierasz się w lumpie a mój stary to jest bogacz
Twoja suka mnie widzi to chce skakać na chuja
Moja muza wszystkich twoich kumpli tu rozbuja

Na mnie drogie ciuchy a ty możesz ciągnąc fiuty
Wsiadam do mej fury i w niej pale sobie szlugi
Zapraszam twoja sukę bo chce się do mnie tulić
Wracam już na chatę za paliwo musze bulić

Zajeżdżam do maka i kupuje sobie fryty
Popijam harnasiem bo pepsi pija cipy
Ty jesteś pedałem robisz loda dla menela
Twój kumpеl to pala na policji się rozjebał

[Zwrotka vankue]

Twój kumpel to pala na policji się rozjebał
Prosta sprawa z policja kontakty to dla niеgo nic więcej nie trzeba
Czuje się jak bóg gdy może pogadać z pieskiem
Szczekają do siebie tak jak chińczyk z aliexpress

W chuju mam tych twoich kumpli i całą twoją rodzinę
Twoja stara to jest Szmula no bo opierdala sztylet
Ja razem z ukaszem napierdalam sobie trapy
Zerujemy piwo ty nadal wołasz do mamy

Czasem sobie cos wypije i się czuje najebany
Nie raz dadzą mi zielone no to znów będę zjarany
Robimy napad na bank no i będzie wielkie boom
Raz dwa trzy twojej matce chuj na dziób

Ziomek weź nic nie mów no bo jebie z twojej gęby
Jeśli chcesz cos zrobić no to pierwszo umyj zęby
I pamiętaj tylko jedno skilla się nie kupi
Nigdy nie poruchasz no bo jesteś kurwa głupi