[Intro: Buffel, Miszel]
Miszel Traper, byku, wiesz jak jest
Ej, ej, ej, palimy codziennie
Cały czas kurwa, eeeeej, hahahaha
Życie to bal, kręci się film, jebać ten hajs, nie musisz kraść (nie musisz kraść)
Jesz ty i ja, z ulicy wyjdź, weź cały świat (Grrrr-ta-ta-ta-ta-ta)
Robimy dym, pali się spliff, kręci się bat (cały czas, ej)
Limit to nic, wszystko jest G, jestem jak brat
[Refren]
Życie to bal, kręci się film, jebać ten hajs, nie musisz kraść
Jesz ty i ja, z ulicy wyjdź, weź cały świat
Robimy dym, pali się spliff, kręci się bat
Limit to nic, wszystko jest G, jestem jak brat
Kręci się film, jebać ten hajs, nie musisz kraść
Jesz ty i ja, z ulicy wyjdź, weź cały świat
Robimy dym, pali się spliff, kręci się bat
Limit to nic, wszystko jest G, jestem jak brat
[Zwrotka: Miszel]
Wiecznie młody chcę być, jestem Miszel Pan
Los mi nie dał, to zabiorę sobiе sam (grrraa)
Robią zdjęcie na komendzie już za gram (tśśś)
Więcеj waży moje życie, to jest trap
Kreska, buszka, click-click, na bloku graffiti
Buch, rozpusta, vis-a-vis mam blok, w nim to co lubią byki
Wiesz jak jest, (grrraa!) to obniża stres (grrrr!)
Z mojej książki tekst, piszę rozdział, kiedy mam pomysł na treść
[Przejście]
Życie to bal, kręci się film, jebać ten hajs, nie musisz kraść
Jesz ty i ja, z ulicy wyjdź, weź cały świat
Robimy dym, pali się spliff, kręci się bat
Limit to nic, wszystko jest G
[Refren]
Życie to bal, kręci się film, jebać ten hajs, nie musisz kraść
Jesz ty i ja, z ulicy wyjdź, weź cały świat
Robimy dym, pali się spliff, kręci się bat
Limit to nic, wszystko jest G, jestem jak brat
Kręci się film, jebać ten hajs, nie musisz kraść
Jesz ty i ja, z ulicy wyjdź, weź cały świat
Robimy dym, pali się spliff, kręci się bat
Limit to nic, wszystko jest G, jestem jak brat