Bisz
Nie wierzę w życie wieczne
Momentów
Talia kart do gry, dom, cichy jak wszechświat
Talia klepsydry, miłość, objętość ziarenka
Przyszłość i przeszłość, zwycięstwo i klęska
Momentów
Reszta to pech
Reszta to piach
Teraz to puch
Teraz to pchła
Momentów
Swędzenie duszy
Opuszki duszy
Uda i uszy
Ducha i duszy
Momentów
Nie wierzę w życie wieczne
Momentów
Jest we mnie tysiące śmierci
Czas już nie płynie lecz wierci
Się przy pamięci w żałobie
Kłęby dymu, światła zgaszone
Memento
Znajduję
Czarny włos pogubiony w skłębionej kołdrze
Włos Ariadny, włos syreny, włosy nimfy morskiej
W których trzymam dłoń duszy, lepiej tak niż w ogóle
Na moment
Wszystko było dobrze
Za moment
Wszystko będzie dobrze
Po-wrócę
Znam szybkie śmierci momentów
Kocham ich krótkie życia
Barwne wybuchy puchświatów
Ciche tąpnięcia z(ach!)wytu
I jak Nabokov
Jestem
Lepidopterologiem