[Zwrotka 1: Kroz]
Noc, światła miasta gasną, minuta za minutą
Kolejna gwiazdą za gwiazdą
Otwieram umysł łączę chwile za dnia
Chwytam zdjęcie i drę to zdjęcie żeby spać
Spokój ducha, tylko tego ciągle szukam
Wciąż pukam do jej drzwi tylko ona nie otwiera, pustka
Myślę o niej trzeci rok już, trzeci rok patrzę w okno
Trzeci rok czas leci, czwarta rano
Nie mogę zasnąć słońce wstało już zza wieżowca
Światło dnia daje ludziom znać żeby wstać
Ja zaczynam pisać, zaczynam myśleć że zaczyna mi to zwisać
Zawsze byłem sam, teraz jestem sam na sam z cieniem nocy
Wiesz, robię co w mojej mocy żeby być z nią
Żeby nie stać obok, patrzę w okno, widzę obłok
Widzę ludzi co mają szczęścia wokół
I nie muszą się o nie bać
Czwarta rano, kończę pisać, idę spać
[Zwrotka 2: Bisz]
Tak, nocami świeci ekran, pustkami świeci metraż
Usta mi zamknij ustami swymi odeszłaś
Pękają ramki zе szkła, spadają klamki
Szczękają zamki we drzwiach za nimi chwile w pętlach
Za nimi bicie bębna co powstrzymujе bicie serca
Które bije póty ten gra
Za nimi drugi jest świat który tuli w objęciach
Ta ciemna noc bezsenna którą wciąż rozświetla ekran
Ta, życie poczuło zazdrość. życie mi cię wydarło
O świcie rannych ptaków krzyk rozdziera gardło
Odbite w szybie światło, spowite dymem miasto
Latarnie gasną, moja łódź idzie na dno
Chyba niedobrze czas się obszedł z nami
Jak dwie krople podobne nasze noce samotne
Zostawił ślady czas, ślady zostały w nas
Nagrywam ślady cały czas o tym samym
[Refren: Bisz & Kroz]
Mijają dni, noce stoją w miejscu
Znikają sny i ja sam znowu stoję w deszczu
Znika rytm w którym kiedyś biło serce
Znikam w pył bo wiem że to nie moje miejsce
Mijają dni, noce stoja w miejscu
Znikają sny, tak jak ty szukam nocą sensu
Słucham nocą Jej słów co jeszcze drżą w powietrzu
Minęły dni tak jak ty noce stoją w miejscu
Mijają dni, noce stoją w miejscu
Znikają sny i ja sam znowu stoję w deszczu
Znika rytm w którym kiedyś biło serce
Znikam w pył bo wiem że to nie moje miejsce
Mijają dni, noce stoja w miejscu
Znikają sny, tak jak ty szukam nocą sensu
Słucham nocą Jej słów co jeszcze drżą w powietrzu
Minęły dni tak jak Ty noce stoją w miejscu