[Zwrotka 1]
Oh, rano wyjebałem czarną kawę — idę dźwigać se na bary
Potem odwiedzam studio, zamawiam kalmary
Przejebanie szczere gówno (Oh)
Powiedziałem komuś, że nie może być tak źle, kiedy zbijam se po schodach w moim domu (Haha)
W moim pierdolonym domu
Nie akceptujemy kurew w moim domu
Dlatego nie wchodzisz, ziomuś (Sss)
Dlatego nie wchodzisz, kotuś (Wow)
A my balujemy jak na bloku
Ej, tu nic się nie zmienia (Oh), odkleja mnie po wódzie (Oh)
A zioma po towarze (Oh), myślimy jak uciec (Oh)
Dwadzieścia pięć lat mam, siedzę w tej muzie
No a poza tym nic i dlatego się stresuję, ale jestem szczery
Oh, chcę z nią dwójkę dzieci (Wow)
Mówię to wprost, kiedy na mnie siedzi
Oh (Oh, oh), potem idziemy na pedi' (Okej, Białołęka rewir)
Ha, u Azjatów leżę

[Refren]
Ej, miałem wydać płytę w lutym, ale chyba robię album życia, oh
Pierdolony album życia
Ej, bez kitu, nawet nie wiesz jak po tym, co zrobiłem się czuję dzisiaj
(Powiedz, oh) Jak się czuję dzisiaj?
Ej, miałem wydać płytę w lutym, ale chyba robię album życia, oh
Pierdolony album życia
Ej, bez kitu, nawet nie wiesz jak po tym, co zrobiłem się czuję dzisiaj
(Powiedz, oh) Jak się czuję dzisiaj?
(Oh, oh)
[Zwrotka 2]
Ehe, take znowu mam czysty
Wziąłem ją od tyłu, kiedy grała sobie w Simsy, wow
(Ehe) Włączył mi się Drizzy mode
Dlatego w Londynie odwiedzamy OVO
I kupuje sobie łaszki (Hehe), najdroższe ciuchy, no i najtańsze flaszki (Ej)
Tarchomin obserwuje narodziny gwiazdy na nowo
Bo zawsze od pieniędzy droższe było słowo, więc chuj z Tobą
Okej, dobre panie i muzyka
Twoja dupa, no i płyta się do tego nie zalicza (Haha)
Okej, analizujemy przypał i pracujemy na swoje, no bo chyba nie chcę znikać (Hahahaha)
Okej, nie możemy przestać
Potrzebuję więcej money, nie mówię o gierkach (Ooo-ooo-ooo)
(Potrzebuję wsparcia, jakiegoś ogarnięcia
I chyba tylko Ty mi to zapewniasz)

[Refren]
Ej, miałem wydać płytę w lutym, ale chyba robię album życia, oh
Pierdolony album życia
Ej, bez kitu, nawet nie wiesz jak po tym, co zrobiłem się czuję dzisiaj
(Powiedz, oh) Jak się czuję dzisiaj?
Ej, miałem wydać płytę w lutym, ale chyba robię album życia, oh
Pierdolony album życia
Ej, bez kitu, nawet nie wiesz jak po tym, co zrobiłem się czuję dzisiaj
(Powiedz, oh) Jak się czuję dzisiaj?
(Oh, oh)