Witam cię na Bycy
Ciągle zjarany skunem
Ziomek ja tak codziennie
Walcze o swoją kulturę
Jak coś tutaj pierdolisz
To kurwo zatkaj dziurę
Bo przyjdziemy po ciebie
I possiesz moją rurę

Witam cię na Bycy
Ciągle zjarany skunem
Ziomek ja tak codziennie
Walcze o swoją kulturę
Jak coś tutaj pierdolisz
To kurwo zatkaj dziurę
Bo przyjdziemy po ciebie
I possiesz moją rurę

Pal mefedron z lufy kurwa mordo wyjebane
Potem odjebany przyjeb głową se o ścianę
Lecę kurwa mordo, pierdolony hugokopter
Ziomek prosi mnie o zioło, pakuję mu torbę
Zapierdalam dalej, mordzia pali [?]
Przypierdala tłoka, mówi kurwa ale bomba
Odsprzedaj mi tu korka, mówie sobie do ziomka
Zajеbisty drill jestem kurwa dobra morda
Siedzę sе na chacie, piszę se tą nutę
Jebać konfidentów, przecwelonych kurwa w dupę
Wyjebane mordo, mam kurwa na cweli
Bomba cały tydzień lecimy aż do niedzieli
Kończy się ten wers, zaczyna się nuta
Kocham moich widzów, dzięki wam mi się tu uda
Złoty Rolex na ręce, i Jordan chce na butach
Moja wielka misja, zostać jak drugi Tupac
Witam cię na Bycy
Ciągle zjarany skunem
Ziomek ja tak codziennie
Walcze o swoją kulturę
Jak coś tutaj pierdolisz
To kurwo zatkaj dziurę
Bo przyjdziemy po ciebie
I possiesz moją rurę

Witam cię na Bycy
Ciągle zjarany skunem
Ziomek ja tak codziennie
Walcze o swoją kulturę
Jak coś tutaj pierdolisz
To kurwo zatkaj dziurę
Bo przyjdziemy po ciebie
I possiesz moją rurę

Witam cię na Bycy
Ciągle zjarany skunem
Ziomek ja tak codziennie
Walcze o swoją kulturę
Jak coś tutaj pierdolisz
To kurwo zatkaj dziurę
Bo przyjdziemy po ciebie
I possiesz moją rurę