Kaz Bałagane
CWANCYK

[Intro: Kaz Bałagane]
Ej, weź im powiedz jak to się robi na cwancyku
Na cwancyku, tym dzieciakom co imponuje siła
Że są tylko równi i równiejsi i nie ma braci

[Refren: Książę Mazowiecki]
Ja ci pokażę jak zarabiać i jak latać sobie tutaj na cwancyku
Ja cię nie będę zaprawiać, sam zobaczysz, że znam się tu bez kitu
Koledzy będą ci zazdrościć i prosić powiedz jak to robisz byku
Kokoszki same będą chciały siadać ci na jaja w kurniku

[Zwrotka 1: Książę Mazowiecki & Kaz Bałagane]
Na wstępie przede wszystkim to się słuchaj
I patrz komu ufasz, będą chcieli cię wyruchać
A ty przeca nie dupa, podadzą ci prawicę, patrząc w oczy wcisną lewiznę jak fucha
Trzeba się nalatać, by wieczorem liczyć becel
W bajki, że tu z nieba kapię samo nigdy nie wierz
Daję kredyt zaufania w kredens
Jak pełno jest złych przeczuć to wybieraj pusty przebieg
Nie masz w łapie - nie masz nic
Co z tеgo, że z obliczeń wyszło git
Pieniądz musi być na czas - to do bani wbij
Dłużnicy strunę przеciągną jak na gitarze riff
Ty gotowy musisz być już tu na wszystko
Masz tylko dobre imię, jaja i to wszystko
Patrz w przód zawsze z wizją, w oku zawsze z iskrą
Od sztuki do bloków, mordo - ty jesteś artystą
[Refren: Książę Mazowiecki]
Ja ci pokażę jak zarabiać i jak latać sobie tutaj na cwancyku
Ja cię nie będę zaprawiać, sam zobaczysz, że znam się tu bez kitu
Koledzy będą ci zazdrościć i prosić powiedz jak to robisz byku
Kokoszki same będą chciały siadać ci na jaja w kurniku

[Zwrotka 2: Książę Mazowiecki & Kaz Bałagane]
Najpierw cel i pomysł potem środki i robota
Oni wysypali szczury, a wrzuciłeś w worki kota
Mój bagaż doświadczeń nie wrzucę w kombi chłopak
Więc daję ci w pigułce jak z molly grocha
Szczerze chuj mnie czy ty szponcisz, robisz sushi czy rap
Czy ty górnik, czy gracz, czy z ludźmi, czy sam
Z dumą masz to robić i się z trutni z tych śmiać
Bo jedyny wstyd to się kurwić i kraść
Trenuj tak, że dostaniesz odciski
Trening z rana i od razu lepiej myślisz
Zważ w co wchodzisz, mimo że to grube zyski
Nawet Midas tam gdzie dotknął zostawiał odciski
To nie sprint to maraton, po swoje z rozwagą
Za kilka lat twój lil homie usłyszy to samo
Czas to podsumować jednym zdaniem
Lepszy lojalny wróg niż fałszywy przyjaciel

[Refren: Książę Mazowiecki]
Ja ci pokażę jak zarabiać i jak latać sobie tutaj na cwancyku
Ja cię nie będę zaprawiać, sam zobaczysz, że znam się tu bez kitu
Koledzy będą ci zazdrościć i prosić powiedz jak to robisz byku
Kokoszki same będą chciały siadać ci na jaja w kurniku
[Outro: Książę Mazowiecki]
Jak robiłem coś dla siana no to miałem z tego może ze dwa koła (Pełna problemów w głowa)
Dzisiaj robię z czystej pasji — i w szoku jest księgowa (Panie Jakubie olaboga)
Jak robiłem coś dla siana no to miałem z tego może ze dwa koła (Pełna problemów w głowa)
Dzisiaj robię z czystej pasji — i w szoku jest księgowa (Panie Jakubie co za kwota)