[Intro Oyche Doniz]
Właśnie taa
Haha

[Zwrotka 1 Oyche Doniz]
Dziś mi wszystkie sprawy poszły szybko tak jak chciałem
Chyba ruszę w balet, ziom ma BMW, wersja sport dobry bajer
Lecz fura zostaje na parkingu przy budynku
A my już na winklu trzy przecznice dalej

Ustalamy plan, trzy czwarte ekipy ma wskazujący stan
Dobra mordo wal, jacy ludzie taki kraj
Jaki kraj tacy ludzie, żyj na luzie
I nigdy nie ulegaj zbiorowej obłudzie

[Zwrotka 2 Kaz Bałagane]
Tera bit zatańczy pod moje dyktando
Ty odpal tylko proszę +48 panto
Ciśniemy w tango, ze mną Donaldo
Jak będę kończył na minusie będzie saldo

Powiedz koleżce co mieli żuchwą
Nie wal polaka, za to jebnij sobie zdrówko
Z kolejną stówką dziś się pożegnam
Ona wróci i zniknie tak jak kurwa wredna
[Zwrotka 3 Oyche Doniz]
Tłusty lol, światła, szkło, wyłuzdane suki
To nie świat nauki, to disco huki uki
Najlepsza rewia w mieściе, zróbta szybko przejście
Chyba będę tutaj wbijał się coraz częściej

Za codziеnny utarg, becel dobra nuta
Spruł się cham, więc polała się jucha
Na chamskich przytupach ziomek krzyczy do barmanki
"Suko, suko, ma być zupa!"

[Zwrotka 4 Kaz Bałagane]
Dziś dozuje wodę, postaw na to kręskę
Styl z piekła rodem to na tych osiedlach bezcen
Znam swoje miejsce i możliwości spore
A gdy cisnę na ten bal to już drzwi stoją otworem, ta

Bałagan styl wolę niż kolejny worek
Wydam hajs i nie płaczę, się nie pierdolę, ta
Balansu polej i wypierdol w kąt
Dziś na nich nie mam czasu bo płynę pod prąd

[Refren Oyche Doniz & Kaz Bałagane]
[O]
Lubię się zabawić, mam ten syf po prostu we krwi
Wokół same ziomki, stolica życiem tętni
[K]
Czasami mętlik mam, co się zdarza
Idę, cisnę tango, potem powtarzam

[O]
Lubię się zabawić, mam ten syf po prostu we krwi
Wokół same ziomki, stolica życiem tętni

[K]
Czasami mętlik mam, co się zdarza
Idę, cisnę tango, potem powtarzam

[Zwrotka 5 Oyche Doniz]
Właśnie tak to szło, kolejka za kolejką
W gronie MC pro, dobrze wiem kto jest kto
Przybijam grabule, niunia patrzy się, obcina na mnie czule
Wołam ją do siebie, ona się wcale nie buntuje

A więc zagaduję ją
Okazuje się, że ona też lubi klimat ema, elo, yoł
No to jazda do mnie czy do ciebie
Ona mówi: "Obojętne Doni" sama nie wie

[Zwrotka 6 Kaz Bałagane]
Mam wrażenie, że to dzisiaj nie czas na Dothamy
Nowe trunki, pije tera bydło przed barmanem
Kolejny manewr, tequilla z antarduszkiem
Się nakurwicie, więc kultury mnie nie uczcie
Uwierz, te zboki spierdalają pędem
Lecą chamskie zwrotki, chyba że czujesz miętę
Kiedyś z procentem śmigam se w wyzwanie
Lubię te zabawy bardzo gdy ciśnę w taniec

[Refren Oyche Doniz & Kaz Bałagane]
[O]
Lubię się zabawić, mam ten syf po prostu we krwi
Wokół same ziomki, stolica życiem tętni

[K]
Czasami mętlik mam, co się zdarza
Idę, cisnę tango, potem powtarzam

[O]
Lubię się zabawić, mam ten syf po prostu we krwi
Wokół same ziomki, stolica życiem tętni

[K]
Czasami mętlik mam, co się zdarza
Idę, cisnę tango, potem powtarzam