Kaz Bałagane
Nowy Miód
[Zwrotka 1: Young Igi]
Po prostu chciałem to poczuć, jako małolat opary tych bloków
Mama i tata pewnie byli w szoku, paliłem wcześniej, nie miałem wyboru
Za dużo myśli mam w głowie na boku, jestem typem, co nie stroni od pokus
Zobacz mój dochód, trzymaj mi kroku, pieniądze dają ci spokój
Kiedy byłem zły, no to bombie to, kiedy byłem zły, no to ręka w blok
Kiedy byłem zły, no to kręcę to, kiedy byłem zły, no to kumple są
Daj mi cały bak, to wyjeżdżę, kiedy robię trap, twoja suka chce jeszcze
Jestem na trasie i robię, co zechcę, nic nie poradzę bo już taki jestem
Teraz mam drogie te rzeczy na sobie, tylne siedzenia i wersy w głowie
Nie zwracam uwagi na zdrowie, tak samo jak na cyce kobiet
Ryby to se potem połowie
Pod parasolem piję colę
Kurwa mać, chronię się przed farmazonem

[Zwrotka 2: Kaz Bałagane]
Chce tu żyć jak młody delfin, kurwy chcą toczyć tu gierki
Podzieliły was pieniążki, zanim wjechały papierki?
Zanim wjechały papierki, to byliście ekipą
Nie ważne, że brzydko, ważne, że piszą
Nie zobaczysz mnie tu z cipą
Ale mnie zobaczysz z cipą, twoich marzeń byku, tu nigdy nie śpi licho
Zrobiłem żulom paczkę, na murku niedopity bizon
W innym wymiarze byłem już wróżbitą
Chleba i miodu kraina to Polska, lubię to kino, na klatówie bomba
Chuj w twoje kino i twoje proroctwa, czas mi pokazał, żeś trąba
Miłość dostaje od obcych, rzadziej od ziomka, tak to wygląda
Ze mną tu guny, ty prosisz o kontakt, robię kokosy i klasykę rocka
W szkole to ksywę masz sączka, nie wadzi mi tu miesiączka
Był taki jeden już kasztan, się zwinął jak rolada śląska
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]