Wac Toja
Y i X
[Zwrotka 1]
Zapukałem do drzwi, byłem tam sam
Pośród dawnych dni i dawnych kłamstw
Nie miałem nic, a mój cały świat
To muzyka i sny i codzienny haj
Palimy po trzy i pijemy na raz
Wypuszczamy dym i śmiejemy do gwiazd
To blask i błysk wśród nocy lamp
Jaśnieją dni i płynie czas
Uśmiech i łzy, tak jak mieszkanka farb
Kolorowały mi ten nieuchwytny stan
Lat naście, my i w garści czas
To nie minie mi, ty i tej przygody smak, smak

[Refren]
Czuję smak tamtych chwil
Czy ty nadal o nich śnisz?
Czy ty nadal o nich śnisz?
Powiedz mi
Czuję smak tamtych chwil
Czy ty nadal o nich śnisz?
Czy ty nadal o nich śnisz?
Powiedz mi

[Zwrotka 2]
Nie otworzył mi nikt, a otworzyłem ja
Moje serce we krwi mocno ścisnął strach
Ulatuje jak dym moja czystość i ja
Czy to psuje świat czy to psuję się sam?
Nie chcę pamiętać tych twarzy krzywych i dat
Lata lecą, a my zagubieni wśród nazw
Jak Y i X, jak zimno i żar, jak minus i plus
Wszystko sypie się w piach, w piach
[Refren]
Czuję smak tamtych chwil
Czy ty nadal o nich śnisz?
Czy ty nadal o nich śnisz?
Powiedz mi
Czuję smak tamtych chwil
Czy ty nadal o nich śnisz?
Czy ty nadal o nich śnisz?
Powiedz mi