Alberto (POL)
ZŁAMANE SERCE
[Tekst piosenki "Złamane Serce"]

[Intro]
Ona chciała mnie na zawsze, ale nie mogę dłużej zostać tu
Robi sceny jak w teatrze, nie mogę słuchać więcej już tych bzdur

[Refren]
Ona chciała mnie na zawsze, ale nie mogę dłużej zostać tu
Robi sceny jak w teatrze, nie mogę słuchać więcej już tych bzdur
Ona chciała mnie na zawsze, ale nie mogę dłużej zostać tu
Robi sceny jak w teatrze, nie mogę słuchać więcej już tych bzdur

[Zwrotka 1]
Jeszcze godzina i zwariuję, ona ma toksyczny jad
Latami buduję, a ty psujesz, a ostrzegał mnie mój brat
Chcesz to zostań, ja się pakuję, twoja bajka, nie mój świat
Jak zabraknie mnie to poczujesz, szybko ucieka hajs i czas
Ej, początki piękne tak jak u każdеgo z nas
Później złamane sercе krwawi jak z amunicji strzał
Ej, powiedz coś więcej, a nie tylko wpadasz w szał
Mam związane ręce, wczoraj my, dziś nie ma nas
Oszukałaś chłopaka w oczy, traktowałaś jak hazard
Posypałaś sobie [?], po czym odleciałaś jak NASA
W klubie temperatura wzrasta, bo ci powoli wkręcają faza
Topiony hajs się nie zwraca, praca [?] zgadza
[Refren]
Ona chciała mnie na zawsze, ale nie mogę dłużej zostać tu
Robi sceny jak w teatrze, nie mogę słuchać więcej już tych bzdur

[Zwrotka 2]
Nie mogę słuchać już więcej tych bzdur
Daj sobie spokój zamknij się na klucz
Jedyne co umiesz to zadawać ból
W rany otwarte dosypujesz sól
Ej, bez słów, bez słów, odejdź ode mnie i nie wracaj znów
Kamienne serce i zimne jak lód, kiedyś rozumiesz dziś masz u mnie dług
Wylewam ją na bruk, na bruk, zraniła mnie, kroi serce na pół
Teraz mnie prosi, żebym jej wybaczył, zakłada fartuch, nakłada do naczyń
Ej, po obiedzie mnie łapie za graty, ej (Łapie za graty)
Nie mam ochoty i wychodzę z chaty, ej (Wychodzę z chaty)
Nie mam nastroju na kolejne dramy, ej
Jestem facetem, nie pierdole w tańcu, chciałem kobietę, nie sukę w kagańcu
Miała za dobrze, poczuła za dużo luzu i zerwała łańcuch
Wsiadam do Porsche, odjeżdżam na piskach, na pełnej dociskam gazu
Wracam późnym wieczorem, jebie ode mnie ziołem
Wybieram inną drogę, ona ze mną pod blokiem
Mówi: "przepraszam", lecz to nie wystarczy już
Nie ma już nas, na naszych zdjęciach, został tylko kurz
W proch zamienił blask

[Refren]
Ona chciała mnie na zawsze, ale nie mogę dłużej zostać tu
Robi sceny jak w teatrze, nie mogę słuchać więcej już tych bzdur
Ona chciała mnie na zawsze, ale nie mogę dłużej zostać tu
Robi sceny jak w teatrze, nie mogę słuchać więcej już tych bzdur