[Zwrotka 1: Kafar Dixon37]
Znów kruszę i kręcę, żeby mieć więcej myśli, które przeleję
Nigdy na prędce, bo się nie męczę, opiszę co się tu dzieje
Sieć zalana rymem, bitem to hot16challenge
A my już myślimy powoli jak ludziom swoim dać nadzieję
Nigdy nie zawiodę ludzi co kochają rap, rap
Jeśli jesteś z nami, to nasz wspólny świat, świat
Pełen pozytywów, pełen także wad, wad
Dziwne, bo to identycznie kurwa jak ja, ja
Już lepiej spałem, tylko nad ranem budził mnie Filip uśmiechem
A dziś w środku nocy znowu bez mocy myślałem nad starym grzechem
Zostaw to, nie myśl, idź spać, jak każdy człowiek
A w głowie niе mogę, nie zamknę dzisiaj swoich powiek
Braciszek od sеrca, od wódy nie daje już sobie rady
Jaki ze mnie przyjaciel, sam w melanżu dwie dekady
I znowu powraca to dziwne uczucie, że o kimś gdzieś zapomniałem
Że słowo mu dałem, a nie wykonałem i znowu będą jakieś żale
[Zwrotka 2: Michrus Dixon37]
Ile ja bym dał, by nie było już tak więcej
Przez jedną decyzję może uschnąć serce
Robię to, co zechcę, ale trzeba z głową
Codzienność dla jednego, dla drugiego nowość
Możesz dawać słowo, że coś się nie powtórzy
Obiecywać czasem, możesz określić, wróżyć
Los kocha nasze zguby, każdy ma swoją walkę
Pomyślności życzę, patrz gdzie wkładasz palce
Nikt nie jest idealny, to taka nasza cecha
Ludzki gatunek ma to, wygrywa cały przetarg
Warto się uczyć błędów, wiedzieć czego unikać
Czy szukasz szczęścia w sercu, czy szukasz go we plikach
[Refren: Rest Dixon37]
Te parę rzeczy o mnie i o tobie
Te parę rzeczy o mnie, które każdy zna
Te parę rzeczy o mnie i o tobie
Te parę, które kiedyś gdzieś przysypie piach
Te parę rzeczy o mnie i o tobie
Te parę rzeczy o mnie, które każdy zna
Te parę rzeczy o mnie i o tobie
Te parę, które kiedyś gdzieś przysypie piach
[Zwrotka 3: Saful Dixon37]
Siedzę i kminię o czym mam pisać, nie mam na co narzekać
Biedę jak minę rozbroiłem, słuchaj jak chcesz tu przekaz
Dix37 jak dziara, co ty se kurwa myślisz?
Szczyle nie znają, japa, wiem co się liczy
Wszystko wraca jak fala, stoję na brzegu, mogę być pewien
Dla obcych za horyzontem, zawsze poza zasięgiem
Będę, kim chcę, będę gdzie chcę, niezależnie od ciebie
Jestem gdzie indziej niż wielu by chciało, gdzie będę jutro, nie wiem
Też real talk, nowy trueschool, szanuj
Byłem tu, zanim twój idol nawinął, zaczął opłacać chamów
Byłem tu, kiedy słowo ważyło więcej niż sto kilogramów
Dziś małolaci mnie znają tylko z czerwonego dywanu
[Zwrotka 4: Rest Dixon37]
Te parę słów o mnie i o tobie, [?]
Te parę słów co siedzą w głowie, dawaj ten cash
Te parę stów co są za rogiem, muszę je mieć
Za mało uczuć, gniew, wkurwia mnie wczorajszy sen
Znów biorę to, co chcę, chcę, coś z życia chcę
Wóda, nie, prochy, nie, dawaj nowe BMW
Illegal, Illegal, niech sprzyja wszystkim fart
Na sklepach masz ten stuff
[Refren: Rest Dixon37]
Te parę rzeczy o mnie i o tobie
Te parę rzeczy o mnie, które każdy zna
Te parę rzeczy o mnie i o tobie
Te parę, które kiedyś gdzieś przysypie piach
Te parę rzeczy o mnie i o tobie
Te parę rzeczy o mnie, które każdy zna
Te parę rzeczy o mnie i o tobie
Te parę, które kiedyś gdzieś przysypie piach