Tede
Freestyle - Ścieżka Dźwiękowa
Spodnie baggy, dragi, alpagi, tagi, joł
Tak było, a teraz jedna miłość
2008 i znowu się skończyło
To Ścieżka dźwiękowa ziomek słowo zachowaj
Dochowaj tajemnicy, jedziemy tutaj
Jak kiedyś na ulicy
Dzisiaj u nas w biurze, jedziemy o naszej kulturze
Takiej kulturze, a ty wsiurze kurwa nie bucuj
Nie bucujJeżeli będziesz do mnie kurwo podchodził odgórnie
To wezmę, nagram płytę i się kurwa wkurwię
Bo nie jestem durniem, jestem inetektualistą
Jestem synem Sex Pistols, pierdolę wszystko
Już to słyszałeś a jak nie, to to usłyszysz
Bo jest GTW, to w powietrzu kurwa wisi
To jak chmura, z której będzie grad
Ja jestem tutaj tak i od wielu lat
To jest Warfaszki Deszcz, TDF dziwko wiesz?
Są moje kumple, rozpoznaj jak chcesz
A jak nie, nie musisz ich rozpoznawać
Musisz tylko tego słuchać i hajs wydawaćTo jest styl reprezentacji pierwszej ligi
Nagrywamy z tego DVD
A ty to widziszBo kurwa życie to taki taki tekst
A ja jestem tym skurwielem co ma czarny dres
Dokładnie tak jest, jestem tym kolesiem
Jestem tym kolesiem, co chodzi na co dzień w czarnym dresie
Widziałeś mnie w Mercedesie?
To była jesień, ty, byłem tym samym kolesiem
Ej ziom, co jest kurwa?
Nie mam stresu, to był Merol mojego kumpla
Tak, a jestem ten co się BMW turla
Jestem tutaj, byłem kiedyś na działce Urlach
Usłyszałeś o tym na płycie Molesta Skandal
Była tam cała Molesta – Mistic Banda
Byłem tam ja, bo jestem tutaj
Od wielu lat, wiesz, możesz ssać mi fiuta
Ale słuchaj, nie jestem jakimś gejem
Mam obrączkę na palcu, nie wiesz co się kurwa dzieje?
Piszą o mnie, pisze pudelek, kurwa ty?
(Co się dzieje)
Co się dzieje, piszą o mnie w gazetach
Jestem TDF, jestem kurwa mać rakieta
Jestem bazooka, czego kurwo szukasz?
Jestem Uzi, mogę wsadzić Ci rap do buzi
Jesteśmy duzi, kiedyś byliśmy mali
Ale cały czas będziemy jechali, milionami mani