[Zwrotka 1]
Czasem trudno się połapać, mówią czasy dziwne
Klasyk mówi - dziś są takie, kiedyś były inne
Teraz trzeba robić papier, trzeba kręcić firmę
Dzieci oglądają Netflix, kiedyś oglądały Filmnet
Kiedyś miały MTV Raps! Teraz mają YouTube
Nie jarają się Kalibrem, to nie śmiga w uchu
Nie to żebym miał pretensje, nawet ani trochę
Nie jarałem się Kalibrem nawet w 98...
To nie diss, n***a please, czarnuchu proszę
Mi też śmiga w uchu aktualny rap, robię flow check
Co dzień myślę, że nie zdążę, co dzień nowy krążek
Na słuchawki twój ostatni bez zajawki i nie podszedł
Bijesz witę z koszem, nie jesteś Witem Stwoszem
Złota ciżma nie ratuje, inny Air Max 98
Jak ma być charyzma w głosie, skoro jesteś pizda w lajfie
Może się nabiorą łosie, wybacz - to nie dla mnie!
[Refren]
Chętni? Zapraszam do kolejki
Stoją tu już słejgi, fake’i, Drake’i
Te panienki strzelają do mnie z ręki
Gangin’ Gangin’ Gangin’…
[Zwrotka 2]
Nie chcę bronić nowej fali, więc za dzięki dzięki
Tamci też mi tak jechali, drewno do potęgi
Jestem tu po jedno tylko: dziengi dziengi dziengi
Serio, ci co robią Hip-Hop zniewieściali jak panienki
Mogą mnie nie widzieć i nie podać ręki, uuu
Mam wyjebane, będę chciał to zjem ich
Pizdy sezonowe, jedzą ich moje prevki
Ścigać dziś się masz ochotę? Sprzęgło, jeden, gaz i depnij
Jedni wytykają modę, to o te spodenki
Z wami jednak coś nie halo, macie te torebki
Z drugiej strony to tak samo, tamci nie są lepsi
Tylko metki, facebookowe sprzeczki, jem beef & jerki
Drama, jesteś kumaty, to wiesz, o co kaman
Jeden pseudo gangster lama, drugi ciota pseudo amant
Hip-hop to postawa i to jest podstawa
Nie mam nic sympatii dla was... wypierdalać
[Refren]
Chętni? Zapraszam do kolejki
Stoją tu już słejgi, fake’i, Drake’i
Te panienki strzelają do mnie z ręki
Gangin’ Gangin’ Gangin’…
[Zwrotka 3]
Nie rób kurwa scen i podgłośnij sprzęt
Tutaj nie ma opcji, że nie reprezent
Czuję się tak mocny, robię to jak chcę
Dzieci z wirtualnej procy robią bang bang bang bang bang
Dobrze wiem, co to za pizdy, dobrze znam ten gang
Ty ich możesz nie znać, bo to nie 2 1 1 5
Easy, to te cipy co tu byli, ale los ich pognał
Zobaczymy jak są mocni, jak te cioty wreszcie spotkam
Grałem u nich mieście dissowałem ich
W sumie wszędzie tam gdzie grałem, dissowałem i ich
Znowu mam z nich beczkę, widzę nowy klip
Cienkie cipy chwilę były gangiem, dziś są w family
Te cipy chwile byli gangiem dziś są w family
Cienkie cipy chwile były gangiem, dziś są w family
Jeszcze się trafimy, obiecuję wam
Rzepa jesteś cienkim chujem, a adres znasz
[Refren x2]
Chętni? Zapraszam do kolejki
Stoją tu już słejgi, fake’i, Drake’i
Te panienki strzelają do mnie z ręki
Gangin’ Gangin’ Gangin’…