Tede
Upadek 2008
[Intro: DJ Buhh]
Pozdrawiam Ciebie ziom, Chory Pastor, alleluja!

[Zwrotka 1]
Opowieść, która ma początek, ale
Nie chcę skończyć się wcale i sączyć się stale
Moja osobista hip-hopu interpretacja
Na stale wpisana do kanonu rywalizacja
Teksty – Wy to weźcie poważnie
Bo w każdym tekście umieszczę coś, co ważne
I wywyższam się, robiłem to zawsze
Nie nawijam dla kumających w tym systemie
To, co w tych nagranych tekstach drzemie
Dla zagubionych to tony, ziomy wierzą we mnie
Często stąpam po grząskim gruncie
Jak Ty – tu i ówdzie, ja staram się być tu gdzieś
Wystarczy jakiś beat, jakiś groove
I jestem tu znów, nowy rytm, trochę słów i Buhh
On mi wskazał jedyną z dróg
I choć było, co było, z siłą jestem tu

[Refren]
Po upadku potrafię wstać
Zebrać siły i dalej grać
Pokonać każdą przeszkodę
Żyć po swojemu i pierdolić modę
Po upadku potrafię wstać
Zebrać siły i dalej grać
Pokonać każdą przeszkodę
Żyć po swojemu i pierdolić modę
[Zwrotka 2]
Jedną z dróg, którą ja wybrałem
Jest: rób ciągle tak nielegal za nielegalem
A ja? Sam nie wiem, kim się stałem
I idę przed siebie i nie przestałem
I będę się tym szczycić:
Nielegal i nielegal – Ty to liczysz
Tym mogłem się zasłużyć
Tyle mogłem zrobić dla moich ludzi
A to, co słyszysz to nowe gówno
Nie chcesz tego? Trudno
Z hajsu z tego Cię nie skubną
Napewno dam sobie radę bez Ciebie
Nawet zamknięty o wodzie i chlebie
Gram rap następny, bo to robię dla siebie
Nie próbuj mnie powstrzymać, ja osiągnę target
Takich jak Ty było kilku tu dawniej
Za plecami szydzili, udawali kolegów
Dziś ich nie ma z nami, my zmierzamy do celu (I...)

[Refren]
Po upadku potrafię wstać
Zebrać siły i dalej grać
Pokonać każdą przeszkodę
Żyć po swojemu i pierdolić modę
Po upadku potrafię wstać
Zebrać siły i dalej grać
Pokonać każdą przeszkodę
Żyć po swojemu i pierdolić modę
[Zwrotka 3]
Dały się we znaki te skurwiałe media
Ale ja ciągle taki pozostałem jednak
Artykuły, programy – zapraszany pewniak
Sprzedany doszczętnie, jesteś lepszy ode mnie
Tede jest czujny i podstęp wywęszy
Bo wielu to dręczy, ale chcą mnie wyręczyć
Choć liczba MC w Polsce jest niemała
Mniej więcej co drugi gostek to pała
Co drugi pojeb lub jest kseroboyem
Mam okazję mówić, to to teraz powiem
Nie ma co się spierać i rozkręcać wojen
Czy to sens ma? Po co się spierać z gnojem
Słyszę "olej" z wnętrza i tak trzeba
Odpuść sobie, ten koleś tylko na to czeka
Wiem jednak, jak zignoruję delikwenta
To zakuje i kto kim tu jest zapamięta

[Refren]
Po upadku potrafię wstać
Zebrać siły i dalej grać
Pokonać każdą przeszkodę
Żyć po swojemu i pierdolić modę
Po upadku potrafię wstać
Zebrać siły i dalej grać
Pokonać każdą przeszkodę
Żyć po swojemu i pierdolić modę