[Zwrotka 1 - Tede]
Meziu, lamusie, to było lat temu parę
Siedziałeś przy Leksusie z Owalem
Co? Myślałeś, że ja zapomniałem?
Ty nie pękaj, ja to pamiętam
Konusie, nie rozśmieszaj, proszę
Urośnij, dzieciak, będziesz kolosem
Ty, sprawdź nas - waga ciężka
Zajawka kipi gęsta!
O nic nie pytaj, ja to kapitan
Kołcz to trener, ten bit to pener
Ja dziś zapytam: "kto hajs chwyta?"
PLN za PLN-em
Uwaga! Kontroluj japę, smarku
Nie zapędź się zatem, do nas nie startuj
My jesteśmy ta drużyna, co Numer
[?] i każdy trzyma dumę
[Refren]
Meziu, teren przejmuje Tede, chłopak
Z przyjacielem przez lunetę popatrz
Aniele, tak wiele na Ciebie bym nagrał
Ej, nie ponaglaj, pozdro od diabła
Chło-, chłopaku pieprzę ten wyścig
Proszę - nie wyskakuj z liści
Mi to wisi, co Ty o tym myślisz
Co Ty? Nie odpierdalaj, capisci?
[Bridge - Tede & Kołcz]
To TDF
I wielki Kołcz, człowieku
Ty dobrze wiesz
Słuchamy Cię już jakiś czas
I kiedy nas spytasz
Odpowiemy jak oni
Że rap to dla nas coś więcej niż
"Aniele, tak wiele dla Ciebie bym zrobił"
[Spowolnienie bitu, wyciszenie i cięcie przed drugą zwrotką]