[Bridge]
Lubisz te prawdziwe kawałki o prawdzie, co ?
Ta, aha
Warszawo! Powstań!
Polsko! Powstań!
Jedziemy ! Wielkie Joł człowieku !
[Zwrotka 1]
Jesteśmy Nimi, upadłymi aniołami
Co szwendają się między tymi klubami, nocami
Napędzani alkoholem i tym wszystkim
Idziemy szlakami, które sami wytyczyliśmy
Świat nieczystych kobiet, nieczystych pokus
Jak myślisz po co przyszli tu ci ludzie wokół
Rozejrzyj się, sam to oceń, popatrz na nich
Myśl co chcesz, nie zabraniaj im się bawić
Jesteśmy upadłymi aniołami, prawda
Dla których Warszawa czasami bywa brutalna
Ale mamy skrzydła, możemy lecieć
Witam Was w moim świecie
[Refren] Gruby bit, kluby i dupy w nich
Kluby, kluby, gruby bit, kluby i dupy w nich x4
[Zwrotka 2]
Ile to lat zapierdalam, po lokalach ?
Ile lat ta gorzała się lała,co ?
Ile razy byłem najebany jak ta lala?
I skąd my to znamy co? To wspólna sprawa
Tacy ludzie są co znam ich a nie znam ich imion
Wiesz o czym mówię, sam znasz to skądinąd
Wszędzie płyną, jak tylko rozwiną żaglе
Swoje skrzydła, płyną anioły upadłe
To nasze piеkło z całym tym all-inclusive
Kluby pełne gorzały, popękały od muzy
W środku pełno ludzi, przyszli tutaj sami
Są tacy sami, są upadłymi aniołami
[Bridge]
Ta, jesteśmy aniołami
Czasem musimy upaść, żeby potem wstać
Jesteśmy upadłymi aniołami, tak ?
[Refren] Gruby bit, kluby i dupy w nich
Kluby, kluby, gruby bit, kluby i dupy w nich x4
[Zwrotka 3]
Niech żyje bal, niech się leje alk
I niech się dzieje co chce i upadamy tak
Potem musimy wstać i nagrywamy rap
I dołączamy do wygranych, witam w WWA
Widzisz żyję tak, żyję tak z płyty na płytę
Potem biorę te bity, nagrywam to co przeżyte
I dobrze mi w tym, mam się dobrze man
Puść sobie ten track i baw się dobrze sam
Wielu życzy nam potknięć istotnie
Wielu krzyczy, że popełniamy zbrodnie
Padamy ofiarami samo destrukcji
Jesteśmy upadłymi aniołami głupcy
[Refren] Gruby bit, kluby i dupy w nich
Kluby, kluby, gruby bit, kluby i dupy w nich x4